Miroslav Radović: Będziemy dominować w ekstraklasie i w Lidze Europejskiej

- Powoli nasza drużyna staje się bardzo poważna i będzie dominować nie tylko w polskiej lidze, ale także w Lidze Europejskiej - mówi gwiazdor Legii Warszawa Miroslav Radović.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
W piątek w ramach 5. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Wojskowi pokonali Jagiellonię w Białymstoku 3:0. To siódme z rzędu wyjazdowe zwycięstwo Legii w polskiej lidze, a dziewiąte w ogóle. W nowym sezonie mistrzowie Polski wygrali wszystkie mecze, w których występowali w roli gości. Licząc od rewanżowego spotkania II rundy el. LM z St. Patrick's legioniści zdobyli 23 bramki w siedmiu występach, a stracili tylko trzy.
- W naszej grze nie ma przypadku. Powoli nasza drużyna staje się bardzo poważna i będzie dominować nie tylko w polskiej lidze, ale także w Lidze Europejskiej gdzie będziemy chcieli się pokazać z jak najlepszej strony - mówi Miroslav Radović na łamach legia.com i dodaje: - Nie chcę już wracać myślami do tych wszystkich decyzji UEFA i nie chcę myśleć o poniedziałkowej rozprawie w TAS, bo zbyt wiele przeżyłem w ciągu tych ostatnich kilku dni i nie chcę się już denerwować. Mogę powiedzieć tylko jedno: przegrała piłka. Dziwne, że wszyscy w Europie mówimy o fair-play, a w tym momencie - jak mi się wydaje - zadecydowało coś innego. Mamy w Europie taką a nie inną renomę i potrzeba wiele czasu na to, aby to się zmieniło.

Michał Kucharczyk w Białymstoku zaliczył 100. występ w polskiej ekstraklasie i uczcił go efektowną bramką na 3:0. - Zagraliśmy dobry mecz, długo utrzymywaliśmy się przy piłce, stworzyliśmy wiele sytuacji strzeleckich i zdobyliśmy trzy gole. Nie ma co już rozpamiętywać tego słabego początku sezonu. Musieliśmy wejść w rytm meczowy, a teraz im więcej gramy, tym jesteśmy lepsi - mówi "Kucharz".

100 ligowych występów w wieku 23 lat to wyczyn godny odnotowania. Tym bardziej, że świeżo upieczony ligowy rekordzista Łukasz Surma w wieku Kucharczyka miał na koncie 109 gier w T-ME. Legionista zamierza w przyszłości zrobić zamach na rekord Surmy? - Nie ma co wybiegać w przyszłość i myśleć o tym, czy uda mi się wyrównać rekord Łukasza Surmy. To jest niezwykle zasłużony piłkarz i możemy się od niego tylko uczyć. Cieszę się jednak, że ten 100. mecz udało mi się uświetnić golem.

Źródło: legia.com.

Raport SportoweFakty.pl: Surma musi oglądać się za siebie - kto może zrobić zamach na jego rekord?

Legia Warszawa zdobędzie w tym sezonie trzecie mistrzostwo Polski z rzędu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×