Efe Ambrose czerwoną kartkę zobaczył w pierwszym meczu III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. The Bhoys wówczas mierzyli się z Legią Warszawa. Nigeryjczyk tym samym nie wystąpił w rewanżowym spotkaniu z polską drużyną, ale Szkoci myśleli, że kara obowiązywać będzie również w czasie pierwszego spotkania play-off z NK Mariborem i nie zabrali zawodnika wraz z całą kadrą.
[ad=rectangle]
Na miejscu UEFA poinformowała mistrza Szkocji, że 25-latek może wystąpić w środowym spotkaniu. Tym samym w dniu meczu dołączy on do swoich kolegów.
Celtic Glasgow w tej sytuacji wykazał się większą uwagą od Legii Warszawa. Przypomnijmy, że stołeczny klub odpadł z Ligi Mistrzów po tym, jak piłkarska centrala ukarała go walkowerem. Powodem było wejście na plac gry Bartosza Bereszyńskiego, który w tym spotkaniu musiał pauzować, ponieważ dalej obowiązywała jego kara za czerwoną kartkę z poprzedniego sezonu Ligi Europejskiej.
Jakiej nienawiści?
Czy w moich komentarzach jest coś wulgarnego? Pokaż mi chociaż jeden mój komentarz w którym są wulgaryzmy w stylu k.. h... pie.. itp. ?
Gdybyś uważnie czytał Czytaj całość
Ambrose tym czasem może wrócić d Czytaj całość