Mehdi Benatia piątym najdroższym nabytkiem Bayernu, dzięki niemu zespół zagra 3-5-2?

Oficjalnie: Mehdi Benatia nowym nabytkiem Bayernu i najdroższym obrońcą Bundesligi!

Rekordzistą w Bayernie Monachium pozostaje piłkarz, z powodu którego pozyskano Mehdiego Benatię - Javi Martinez. Za poważnie kontuzjowanego obecnie Hiszpana mistrz Niemiec zapłacił 40 mln euro. Na kolejnych pozycjach plasują się Mario Goetze (37 mln), Mario Gomez (30 mln) oraz Manuel Neuer (27 mln). Benatia zrówna się z Gomezem, o ile sprawdzi się na Allianz Arena i Bayern będzie musiał zapłacić AS Romie dodatkowe 4 mln euro bonusów.

Jak zauważa Bild anonsując przybycie nowego gracza do Bayernu, Benatia ma już 27 lat, a nigdy nie występował jeszcze w Lidze Mistrzów. To rodzi wątpliwości, czy okaże się istotnym wzmocnieniem drużyny Pepa Guardioli. Ponadto od połowy stycznia przez okres ponad trzech tygodni Marokańczyk będzie brał udział w Pucharze Narodów Afryki i monachijczycy nie skorzystają wtedy z jego usług.
[ad=rectangle]
Według niemieckich dziennikarzy ceniony za waleczność i umiejętność wyprowadzania akcji z własnej połowy Benatia był wymarzonym celem transferowym Guardioli. Niewykluczone, iż dzięki nowemu nabytkowi, który w Serie A należał do najlepszych stoperów i praktycznie nie popełniał błędów, Katalończykowi uda się zmienić ustawienie na bardziej ofensywne 3-5-2. Reprezentant Maroka miałby pełnić w nim centralną rolę, mając po bokach Jerome'a Boatenga oraz Dantego bądź Davida Alabę.

Sprowadzenie środkowego obrońcy nie było przez klub planowane od dłuższego czasu. Decyzję podjęto po tym, jak z gry wypadł Martinez. Czy kiedy wszystkie gwiazdy powrócą do zdrowia, nie pojawi się problem nadmiaru bogactwa? - Pozyskanie Benatii po kontuzji Javiego jest całkowicie zrozumiałe. Dobrych piłkarzy w Bayernie nigdy za wiele - przekonuje Thomas Mueller.

Idzie nowe w futbolu! Nikt nie radzi sobie z 1-3-5-2