Xabi Alonso w piątek związał się dwuletnim kontraktem z Bayernem Monachium, a dzień później rozegrał 68 minut w pojedynku 2. kolejki z Schalke 04 (1:1). Hiszpan wypadł na Veltins-Arena na miarę oczekiwań, pokazał, że wciąż stać go na bardzo wiele i otrzymał znakomite recenzje.
- Czuję się znakomicie. Chciałem tutaj przybyć i zebrać kolejne ciekawe doświadczenie. Cieszyłem się grą w Hiszpanii i Anglii, a teraz Bundesliga będzie dla mnie kolejnym ważnym etapem. Wszystko mi się tutaj podoba - styl gry, kibice i tempo gry. Zapowiada się, że to będą wspaniałe lata - przekonuje 32-latek.
[ad=rectangle]
Nie jest tajemnicą, że Alonso zamienił ojczyznę na Niemcy z uwagi na Pepa Guardiolę, który nakłaniał go do transferu. - Znam Pepa od dłuższego czasu. Obserwowałem jego pracę w Barcelonie i tutaj w Bayernie. Filozofia Guardioli i preferowany przez niego styl były kluczową przesłanką dla mojej decyzji. Chcę nauczyć się wielu nowych rzeczy, jestem tutaj zaledwie kilka godzin, a już sporo się dowiedziałem - tłumaczy na łamach bundesliga.de.
- Śledzę Bundesligę z uwagą już od czterech lat i dostrzegam wyraźny progres. Drużyny stają się silniejsze, a rozgrywki wzbudzają coraz większe zainteresowanie także w Hiszpanii. Jestem pewny, że rozwój będzie postępował. Poziom już jest wysoki, co nie jest dla mnie jednak żadną nowością - analizuje Alonso. - Ostatnie dni były bardzo intensywne, dlatego już po pierwszej połowie czułem się zmęczony. Na kolejne mecze będę lepiej przygotowany - dodaje.