Biało-czerwoni w niedzielę rozpoczęli zgrupowanie przed pierwszym meczem eliminacji Euro 2016, w którym ich rywalem będzie Gibraltar (7 września, Faro), a od wtorku kadra jest już w komplecie.
- Rozpoczęliśmy przygotowania do batalii o Euro 2016. Dla niektórych rozpoczęło się to nieszczęśliwie, bo Michał Kucharczyk odniósł kontuzję. Wszyscy pozostali zawodnicy są do mojej dyspozycji. Motywacja w zespole jest bardzo duża - liczy się tylko jeden cel i jest nim awans na Euro 2016 - mówi Adam Nawałka i dodaje: - Gibraltar debiutuje w rozgrywkach. Jedziemy do Portugalii oczywiście po zwycięstwo, ale pamiętamy o tym, że nikogo nie można lekceważyć, więc przygotowujemy się do spotkania na sto procent.
[ad=rectangle]
Zgrupowanie przed spotkaniem w Portugalii jest w zasadzie dopiero drugim w 2014 roku, podczas którego selekcjoner ma do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych: - Mamy duże oczekiwania co do tego zgrupowania. Po raz pierwszy spotkaliśmy się w pełnym składzie w wyselekcjonowanym składzie. Liczymy na to, że podniesiemy w tym czasie poziom organizacji gry.Latem na gorsze zmieniła się sytuacja klubowa kilku reprezentantów (Artura Boruca, Mateusza Klicha czy Arkadiusza Milika), którzy nie mają miejsca w podstawowych składach swoich zespołów. - Jest to ważne, by zawodnicy mieli stabilną pozycję w klubie i by regularnie grali, bo wtedy można spodziewać ich lepszej gry. Uważam jednak, że to dopiero początku sezonu, więc dajmy im trochę czasu. Będę rozmawiał z zawodnikami, bo musi być jasny przekaz, że formę trzeba potwierdzać w klubach. Z drugiej strony musimy pogodzić się z tym, że nie każdy z nich regularnie gra. Ważne, by byli do dyspozycji trenera klubowego, czyli byli zdrowi - komentuje Nawałka.
Co sztab reprezentacji Polski wie o debiutującym w rozgrywkach UEFA Gibraltarze? - Wiemy wiele. Funkcjonuje nasz bank informacji, za który odpowiada Hubert Małowiejski. Mamy swój materiał i zostanie on przekazany zawodnikom w skondensowanej formie w czwartek. To drużyna złożona z zawodników z niższych lig. Hubert stwierdził, że poziomem są bardzo blisko Litwie, z którą graliśmy w czerwcu. Mieliśmy zatem bardzo dobre przetarcie - puentuje Nawałka.