Napastnik Górnika Zabrze o zgrupowaniu kadry: Chłopaki naprawdę umieją grać w piłkę

Mateusz Zachara udanie rozpoczął rundę jesienną T-Mobile Ekstraklasy. Napastnik Górnika Zabrze otrzymał powołanie do reprezentacji Polski, ale w meczu z Gibraltarem ostatecznie nie zagrał.

W siedmiu meczach T-Mobile Ekstraklasy Mateusz Zachara zdobył trzy bramki i zaliczył trzy asysty. Dobra forma napastnika Górnika Zabrze nie uszła uwadze skautów zachodnich klubów, a także selekcjonera Adama Nawałki, który powołał 24-latka na mecz eliminacji ME z Gibraltarem.

Ostatecznie piłkarz Trójkolorowych w kadrze nie zagrał, ale nie uważa zgrupowania za czas stracony. - To było dla mnie nowe doświadczenie. Mogłem popracować na kadrze wśród naprawdę dobrych piłkarzy, grających w markowych klubach europejskich. Widać u nich naprawdę wysoką jakość piłkarską, właściwe zachowanie na boisku, więc jest kogo podpatrywać, od kogo się uczyć. Reprezentacja Polski to chłopaki, którzy potrafią dobrze grać w piłkę - przekonuje Zachara.
[ad=rectangle]
Snajper Górnika liczył, że będzie mu dane wystąpić w meczu eliminacyjnym. - Byłem nastawiony na to, że może trener da mi szansę, zwłaszcza, że mecz przebiegał pod naszą kontrolą. Byłoby fajnie, gdybym zaliczył trzeci występ w reprezentacji. Ale trener miał inny pomysł i pozostałem na ławce. Ale psychicznie byłem gotowy na grę. Wcześniej, na zgrupowaniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zagrałem cały mecz przeciwko Mołdawii i 17 minut z Norwegią. Teraz czekam na kolejną szansę - uśmiecha się zawodnik zabrzan.

Mateusz Zachara wierzy, że zdoła trafić do siatki w meczu z Piastem Gliwice
Mateusz Zachara wierzy, że zdoła trafić do siatki w meczu z Piastem Gliwice

Od środy Zachara trenuje z drużyną z Roosevelta. Motywacji do ciężkiej pracy mu nie brakuje. - W moim odczuciu powołanie to pozytywny bodziec, który daje satysfakcję z codziennej pracy. To na pewno nagroda za dobra grę w klubie, za to, że w lidze ktoś się wyróżnia. Oczywiście, będę jeszcze bardziej zmobilizowany i bardzo liczę na kolejne powołanie do kadry - przyznaje wychowanek Rakowa Częstochowa.

Walkę o kolejną reprezentacyjną szansę napastnik Górnika planuje rozpocząć bramką strzeloną w derbach Śląska z Piastem Gliwice. - W meczu z Piastem jeszcze nie trafiłem, więc czas, by to zmienić. Po porażce we Wrocławiu będziemy chcieli zrehabilitować się, zdobyć cenne dla nas punkty. Chłopcy ciężko pracowali w trakcie przerwy na reprezentację, ale ja też się nie obijałem i trenowałem solidnie na zgrupowaniu kadry. Jestem teraz skoncentrowany wyłącznie na meczu z Piastem i tylko to się liczy - zapewnia gracz drużyny z Roosevelta.

Komentarze (3)
avatar
Chrisrks
10.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dokładnie!"Zaki" jest jedną z największych nadziei na rasowego napastnika w reprezentacji!Powodzenia Mateusz! 
avatar
Sergh Khan
10.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Szkoda, że Nawałka wprowadził Sobotę a nie Zacharę. Zachara raczej nie marnuje takich sytuacji jakie miał Sobota a szczególnie tą jedną.