Śląsk Wrocław buduje nowy zespół
W Śląsku Wrocław nie ma już zawodników, którzy w tej drużynie wiedli prym we wcześniejszych latach. Ostał się jeszcze Sebastian Mila, który ostatnio otrzymał powołanie do reprezentacji.
Artur Długosz
W poprzednim sezonie ton Śląskowi Wrocław nadawali tacy zawodnicy jak Marian Kelemen, Adam Kokoszka, Dalibor Stevanović czy Marco Paixao. Trzech pierwszych w WKS-ie już ma, a Portugalczyk jest kontuzjowany i do gry gotowy będzie raczej dopiero po przerwie zimowej. Kluczowym zawodnikiem WKS-u w tych rozgrywkach jest natomiast Sebastian Mila, który ostatnio otrzymał nawet powołanie do reprezentacji Polski.
W bliskiej przyszłości do podstawowego składu wrocławian ma się przebić także Kamil Dankowski. - Będzie w kadrze na mecz z Legią. Wezmę go, bo chciałbym, żeby poczuł atmosferę. To jeden z najpiękniejszych stadionów w Polsce i atmosfera jest tam bardzo dobra. To jest również w perspektywie czasu jeden z naszych zawodników z którym ja wiążę duże, duże nadzieje na przyszłość. Uważam, że już niedługo będzie naszym podstawowym piłkarzem - podsumowuje Pawłowski.