Stomil utrzyma pozycję wicelidera? - zapowiedź meczu Stomil Olsztyn - Miedź Legnica

W 8. serii spotkań Stomil podejmie znajdującą się w strefie spadkowej Miedź. Olsztynianie na własnym boisku radzą sobie coraz lepiej, za to goście nie wygrali jeszcze w tym sezonie na wyjeździe.

Daniel Machnowski 12 Września 2014, 19:12

Stomil Olsztyn zaryzykował z transferami, ale teraz zbiera owoce

Stomil w tym sezonie nie rozpieszcza kibiców liczbą zdobywanych bramek. W dotychczasowych siedmiu meczach zanotowali ich zaledwie 8, ale przełożyło się to na 13 punktów i drugie miejsce w tabeli.Gra olsztynian nie jest najbardziej efektowna, ale niezwykle efektywna, a dużą zasługę w tak dobrej postawie drużyny mają zawodnicy, którzy latem przybyli na Piłsudskiego 69a. Zarówno Tomasz Wełnicki i Tomasz Wełna, jak i czwórka Ukraińców Meschia, Berezowskyj, Maczułenko i Kowal nie są tylko uzupełnieniem składu, a mimo krótkiego stażu w drużynie na boisku rozumieją się coraz lepiej.

Do tej pory Stomil punktował z zespołami z dolnej części tabeli, jednak ostatni remis 1:1 z faworyzowanym KGHM Zagłębie Lubin pokazał, że wysokie miejsce klubu ze stolicy Warmii i Mazur nie jest przypadkiem. Jedynym problemem Mirosława Jabłońskiegoi może być zbyt wąska kadra, szczególnie w linii obrony. Kontuzjowany jest Tomasz Wełnicki, a Naoya Shibamura w starciu z Miedziowymi pokazał, że nie jest alternatywą dla Tomasza Wełny na lewej stronie defensywy.

Obrońca Stomilu Olsztyn nie zagra do końca roku

Dużo więcej problemów ma szkoleniowiec Miedzi. Drużyna z Dolnego Śląska w tym sezonie nie wywalczyła jeszcze kompletu punktów na obcym boisku. Światełkiem w tunelu wydaje się być remis na stadionie Widzewa Łódź, który jednak do ligowych potentatów nie należy. W tym meczu urazu doznał Mateusz Szczepaniak jego gra w Olsztynie stoi pod znakiem zapytania. Wielką niewiadomą jest też forma Kevina Lafrance, który wrócił ze zgrupowania reprezentacji Haiti i musi znowu przystosować się do polskiej strefy czasowej.

Do dyspozycji trenera powinien być za to Wojciech Łobodziński, który wyleczył kontuzję i będzie poważnym kandydatem do gry w pierwszej jedenastce. Żeby myśleć o jakiejkolwiek zdobyczy punktowej zawodnicy Miedzi muszą poprawić przede wszystkim skuteczność, bo w meczu z Widzewem właśnie ten element gry był najsłabszą stroną legniczan. O tym czy wyciągnęli wnioski z poprzednich niepowodzeń będzie można przekonać się już w sobotę od godziny 16:00

Stomil Olsztyn - Miedź Legnica / sob. 13.09.2014 godz. 16:00

Przewidywane składy:

Stomil Olsztyn: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Arkadiusz Czarnecki, Witalij Berezowskyj, Tomasz Wełna, Roman Maczulenko, Dawid Szymonowicz, Paweł Głowacki, Łukasz Jegliński, Piotr Darmochwał, Wołodymyr Kowal.

Miedź Legnica: - Aleksander Ptak, Szymon Zgarda, Tomasz Midzierski, Adrian Woźniczka, Adrian Cierpka, Radosław Bartoszewicz, Marcin Garuch, Daniel Feruga, Yannick Kakoko, Patryk Szymański, Wojciech Łobodziński.

Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź)

Zamów relację z meczu Stomil Olsztyn - Miedź Legnica
Wyślij SMS o treści PILKA.MIEDZ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Stomil Olsztyn - Miedź Legnica
Wyślij SMS o treści PILKA.MIEDZ na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT