Abu Dabi Santiago Bernabeu? Real Madryt o krok od wielomilionowej oferty

Dziennik Marca poinformował, że Królewscy są bardzo bliscy zawarcia umowy, dzięki której przez 20 lat zarobią aż 500 mln euro! Projekt zakłada zmianę nazwy stadionu.

W tym artykule dowiesz się o:

Real Madryt jest blisko zawarcia jednej z największych umów w piłkarskim światku. Królewscy za zmianę nazwy własnego stadionu, Santiago Bernabeu, mają otrzymać 450-500 mln euro rozłożone na 20 lat. Tym samym za każdy sezon do 2034 roku konto aktualnych zdobywców Ligi Mistrzów wzrastałoby o 25 mln euro!

[ad=rectangle]

Królewscy zawarli już porozumienie z funduszem inwestycyjnym IPIC, który w 100 procentach należy do rodziny królewskiej Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tym samym w członie nazwy stadionu ma się pojawić nazwa stolicy kraju, Abu Dabi. W hiszpańskiej prasie pojawiają się informacje o możliwej zmianie na Abu Dabi Santiago Bernabeu bądź Abu Dabi Bernabeu.

Pieniądze pozyskane za sprawą lukratywnego kontraktu mają zostać przeznaczone na przebudowę stadionu.

Komentarze (7)
avatar
smok
25.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziś Abu Dabi Bernabeu, jutro Wieża Bin Ladena. ;D 
prosto-w-jaja
22.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Perez chyba w tym sezonie mysli juz tylko genitaliami. 
avatar
McGyver
21.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niech od razu zrobią Estadio Abu Dabi. Niech sprzedają nazwę, która powstała dla Legendy klubu. Szkoda słów... 
avatar
BROVAR
21.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
bo to KUREWSCY co z tego ze 500 ml wpłynie przez 20 lat jak oni w 2 lata to wydadza i zero sukcesów cała magia kurewskich i znowu kredyty 
avatar
zielin
21.09.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Real sprzedaje się na lewo i prawo. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa, tylko to się liczy w tym klubie.