Cracovia - Wisła, czyli to będzie rządził w Krakowie? - zapowiedź 188. Wielkich Derbów Krakowa

Od 24 lutego Kraków należy do Wisły, która w 187. derbach pokonała Cracovię przy Reymonta 22 3:1. Biała Gwiazda przedłuży swoje panowanie? A może to Pasy wygrają znów po trzech latach przerwy?

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatniej Świętej Wojnie Wisła była górą po golach Arkadiusza Głowackiego, Semira Stilicia i Łukasza Garguły, a honorowe trafienie dla Cracovii zaliczył Saidi Ntibazonkiza. Choć od tych derbów minęło ledwie pół roku, przy Kałuży 1 nie ma już sześciu zawodników, którzy znaleźli się wówczas w wyjściowym składzie Pasów: Marcina Kusia, Krzysztofa Danielewicza, Roka Strausa, Edgara BernhardtaVladimira Boljevicia i wspomnianego Ntibazonkizy.

[ad=rectangle]

To jednak nic w porównaniu ze zmianami, które zaszły w obu klubach w porównaniu z ostatnimi derbami, w których górą była Cracovia. W listopadzie 2011 roku zespół Dariusza Pasieki ograł drużynę Roberta Maaskanta po golu Koena van der Biezena. Aż trudno w to uwierzyć, bo trzy lata to nie zamierzchła przeszłość, ale z zawodników, którzy odnieśli tamto derbowe zwycięstwo, dziś w Cracovii są tylko Sławomir Szeliga i Krzysztof Nykiel, a w Wiśle tamtą porażkę pamiętają jedynie Marko Jovanović i Łukasz Garguła!

Pasy pokonały wówczas Wisłę i były "pany", ale sezon 2011/2012 skończyły spadkiem z T-Mobile Ekstraklasy, który... dokonał się po porażce przy Reymonta 22. Mimo to część kibiców klubu z Kałuży 1 ciągle zdaje się wyznawać zasadę: "możemy nawet z ligi spaść, ale derby musimy wygrać".

Od kiedy tu przyszedłem, to już pierwsze rozmowy z kibicami były takie: "Wszystko dobrze, ale pamiętajcie o 10. kolejce, bo to jest najważniejsze". Zrobimy wszystko, żeby ten mecz wygrać - mówi trener Cracovii Robert Podoliński, który zadebiutuje w derbach Krakowa: - To będą moje pierwsze derby Krakowa, ale wcześniej oglądałem je w telewizji. Komu kibicowałem? Oczywiście Cracovii (uśmiech). To dla naszych kibiców najważniejszy mecz w rundzie. Na pewno będzie gorąca atmosfera. To coś najlepszego, co może się nam trafić, czyli gra przy pełnym stadionie przeciwko lokalnemu rywalowi. Spodziewamy się dobrej atmosfery i postaramy się dopasować do kibiców.

Przed rokiem przy Kałuży 1 padł remis 1:1
Przed rokiem przy Kałuży 1 padł remis 1:1

Trener Wisły Franciszek Smuda w derbach Krakowa zadebiutował w ubiegłym sezonie, remisując przy Kałuży 1 1:1 i wygrywając u siebie 3:1. Biała Gwiazda wydaje się być w formie i dobrych nastrojów przy Reymonta 22 nie mąci nawet porażka 0:3 z Legią Warszawa w ostatniej kolejce. Dla Wisły derby będą nie tylko meczem o prymat w mieście, ale i o fotel lidera T-Mobile Ekstraklasy. Mówi się, że derbowe pojedynki rządzą się swoimi prawami, ale - patrząc na ostatnie występy Cracovii i Wisły - czy aż tak, by Pasy mogły liczyć na korzystny rezultat?

- W derbach zawsze jest ciężko. Niezależnie od tego, jaki skład ma Cracovia, to w takim meczu wszystko jest naelektryzowane. Każdy gra ponad swoje możliwości, bo to mecz "o życie". Będzie dużo walki, ale najważniejsza jest gra w piłkę. Samą agresją przeciwnika się nie ogra - trzeba umieć grać w piłkę - mówi Smuda.

"Franz" jest związany z Krakowem już 16 lat i ma znajomych kibicujących klubom z obu stron Błoń: - Na ulicy ludzie mnie nie zaczepiają przed derbami, ale mam przyjaciół, z którymi się zakładam. To są poważni ludzie na stanowiskach, a żyją swoimi zespołami. Mi się to podoba, bo to nie są walki na pięści czy noże, tylko na dowcipy. Widać, że w mieście się żyje derbami.

Obie ekipy przystąpią do spotkania w najmocniejszych składach. W Cracovii gotowy do gry jest już Sławomir Szeliga, który pauzował od maja z powodu urazu stawu skokowego. W Wiśle zabraknie oczywiście wyłączonych od dawna Marko Jovanovicia i Ostoi Stjepanovicia, ale poza tym wszyscy piłkarze są do dyspozycji Smudy.

Co ciekawe, realną szansę na występ w derbach Krakowa ma tylko jeden krakus. To 20-letni Alan Uryga, który dzięki kontuzji Stjepanovicia wywalczył sobie miejsce w składzie Wisły. W Cracovii po odejściu Sebastiana Stebleckiego brak rodowitego krakowianina, który może liczyć na regularną grę, a w ogóle w kadrze I zespołu jest tylko trzech krakusów: Krystian Stępniowski, Mariusz Panek i Mateusz Wdowiak. W Wiśle to grono jest szersze, a tworzą je oprócz wspomnianego Urygi i Michała Czekaja nastoletni Mateusz Zając, Michał Bierzało, Przemysław Lech,Damian Buras, Kamil Kuczak i Adrian Wójcik, ale Zając, Bierzało, Buras i Wójcik jeszcze nie doczekali się debiutu w I zespole.

Dla sędziego Pawła Raczkowskiego - podobnie jak dla wielu piłkarzy obu klubów - będzie to debiut w krakowskiej Świętej Wojnie.

Statystyka Wielkich Derbów Krakowa:

MeczeZwycięstwa CracoviiRemisyZwycięstwa WisłyBramki
Wszystkie
187 60 43 84 234:303
Oficjalne
94 33 24 37 118:139

Cracovia - Wisła Kraków / nd. 28.09.2014 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Cracovia: Pilarz - Rymaniak, Żytko, Marciniak - Deleu, Dąbrowski, Covilo, Szeliga, Budziński, Dialiba - Rakels.

Wisła: Buchalik - Burliga, Głowacki, Guzmics, Sadlok - Uryga, Dudka - Boguski, Stilić, Jankowski - Brożek.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Źródło artykułu: