Hit kolejki dla biało-zielonych! - relacja z meczu Olimpia Grudziądz - GKS Katowice

Podopieczni Dariusza Kubickiego po ciekawym spotkaniu pokonali GKS Katowice. Dzięki wygranej drużyna z Grudziądza utrzymała trzecie miejsce w rozgrywkach.

Pojedynek w Grudziądzu toczony był w szybkim tempie. Pierwsi co prawda zaatakowali goście, to jednak już w 7. minucie z prowadzenia cieszyli się piłkarze Olimpii. Znakomity pass Bartosza Jarocha wykorzystał Maciej Rogalski, który pewnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bezradnego Rafała Dobrolińskiego. Rozpędzona drużyna gospodarzy już kilka minut później mogła pójść za ciosem. Znakomitego dośrodkowania Denisa Popovicia nie wykorzystał Bartosz Jaroch, który mógł mieć na koncie bramkę oraz asystę.
[ad=rectangle]
W kolejnych minutach spotkania obie drużyny wyraźnie spuściły z tonu. Próżno było szukać klarownych sytuacji oraz dobrych i składnych akcji. W końcowych fragmentach pierwszej połowy obudzili się podopieczni trenera Dariusza Kubickiego, którzy zadali drugi cios. Marcin Smoliński świetnie uruchomił aktywnego Denisa Popovicia, który nie dał się zatrzymać i uderzył obok próbującego interweniować Dobrolińskiego. Szybko kontaktową bramkę mógł zdobyć Kamil Cholerzyński, który bez problemu przedarł się w pole karne i oddał strzał. Pomocnik GKS-u wyraźnie jednak spudłował i to Olimpia była przed drugą połową w zdecydowanie lepszej sytuacji.

Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. Swoją przewagę piłkarze GKS-u udokumentowali już sześć minut po wznowieniu drugiej połowy. Przyjezdnym pomógł Łukasz Sapela, który popełnił fatalny błąd po strzale Sławomira Dudy. Drużyna Kazimierza Moskala poczuła swoją szansę i mogła doprowadzić do remisu. Gospodarze obudzili się dopiero w 58. minucie, kiedy nieskutecznie z woleja uderzał Marcin Kaczmarek.

Na boisku w Grudziądzu nie brakowało walki oraz ostrych starć. Obie drużyny zażarcie walczyły o zdobycie kompletu punktów. Zespoły grały jednak bardzo chaotycznie i niedokładnie. Wielokrotnie brakowało precyzji pod polem karnym przeciwnika. Jak na lekarstwo było również ładnych, oskrzydlających akcji z obu stron. Ostatecznie górą w sobotnim starciu okazali się piłkarze Dariusza Kubickiego, którzy w końcowych fragmentach spotkania kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku w Grudziądzu. Dzięki zwycięstwu Olimpia utrzymała bardzo dobre trzecie miejsce w rozgrywkach. Drużyna z Katowic natomiast coraz bardziej oddala się od czołowych lokat w tabeli.

Olimpia Grudziądz - GKS Katowice 2:1 (2:0)
1:0 - Maciej Rogalski 7'
2:0 - Denis Popovic 37'
2:1 - Sławomir Duda 51'

Składy:

Olimpia: Łukasz Sapela - Bartosz Jaroch, Michał Łabędzki, Michal Piter-Bucko, Marcin Woźniak, Marcin Kaczmarek (83' Adam Banasiak), Dariusz Kłus, Marcin Smoliński (90' Milan Andjelkovic), Denis Popović, Maciej Rogalski, Arkadiusz Aleksander (72' Robert Szczot).

GKS: Rafał Dobroliński - Łukasz Pielorz, Adrian Jurkowski, Mateusz Kamiński, Rafał Pietrzak, Alan Czerwiński (73' Rafał Kujawa), Kamil Cholerzyński, Sławomir Duda (68' Krzysztof Bodziony), Krzysztof Wołkowicz (83' Kamil Bętkowski), Przemysław Pitry, Grzegorz Goncerz.

Żółte kartki: Rafał Pietrzak, Sławomir Duda, Przemysław Pitry, Adrian Jurkowski (GKS).

Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź)

Źródło artykułu: