Prezes Legii: Mamy swoje atuty i dlatego wygramy

O godz. 18:00 rozpocznie się mecz Ligi Europejskiej [tag=17842]Metalist Charków[/tag] - [tag=546]Legia Warszawa[/tag]. Mistrz Polski przystąpi do tego spotkania osłabiony.

Nie zagra m.in. gwiazda Legii - Miroslav Radović. Czy w związku z tym prezes klubu Bogusław Leśnodorski wierzy w zwycięstwo w Kijowie? - Wierzę. Metalist też zmaga się ze swoimi problemami. Z drugiej strony Legia ma na tyle szeroką kadrę, że nieobecnych da się zastąpić. W przeciwieństwie do gry w pucharach w poprzednim sezonie, nauczyliśmy się grać na wynik. Mamy swoje atuty i dlatego wygramy - powiedział Leśnodorski na łamach Super Expressu.
[ad=rectangle]
Legia doskonale rozpoczęła zmagania grupowe LE, wygrywając u siebie z Lokeren i na wyjeździe z Trabzonsporem. Jakub Kosecki już jakiś czas temu zapowiedział, że stołeczny klub chce wygrać Ligę Europejską (finał tych rozgrywek odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie). Jak na słowa "Kosy" zapatruje się Bogusław Leśnodorski? - Na dziś celem jest wyjście z grupy. Co będzie dalej, zobaczymy. Chciałbym, żebyśmy zaszli jak najdalej - stwierdził.

Metalist w dwóch pierwszych meczach grupowych LE zanotował dwie porażki. Środowe starcie z Legią będzie dla Ukraińców zatem spotkaniem "o życie".

Cała rozmowa w Super Expressie.

Źródło artykułu: