Lider wyszarpał wygraną - relacja z meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Drutex-Bytovia Bytów

Termalica Bruk-Bet Nieciecza dopiero w końcówce meczu z Drutex-Bytovią Bytów zdobyła gola. Słonie przełamały serię pięciu spotkań bez wygranej.

Michał Piegza
Michał Piegza

Początek meczu nie rozpieszczał kibiców obecnych na stadionie w Niecieczy. Pierwszą groźną sytuację fani obejrzeli w 8. minucie. Wówczas po dośrodkowaniu Roberta Mandrysza Kamil Juraszek uderzył niecelnie.

Trzy minuty później, po drugiej stronie, próbę Jakuba Biskupa spokojnie złapał Mateusz Oszmaniec. Zawodnik Termaliki celnie na bramkę strzelił także w 17. minucie, zbyt słabo przymierzając z rzutu wolnego. Jednak wówczas także lepszy okazał się golkiper zespołu z Bytowa. Po chwili wrzutkę Biskupa niecelnym strzałem sfinalizował Bartosz Kopacz.
Przez większą część pierwszej odsłony gra toczyła się w środku boiska. Słonie z Niecieczy uaktywniły się kilka minut przed końcem pierwszej części gry. W 37. minucie sprzed pola karnego obok słupka uderzył Tomasz Foszmańczyk. Natomiast chwilę przed przerwą, po podaniu pomocnika Termaliki, sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Biskup. Po zmianie stron mecz w dalszym ciągu nie powalał swoim poziomem. W 52. minucie po wrzutce z rogu Kopacz uprzedził bramkarza, ale przestrzelił. Trzy minuty później w końcu zaatakowali goście. Jednak strzał z woleja Marko Bajicia obronił Sebastian Nowak.

Kolejną okazję bramkową piłkarze stworzyli sobie dopiero w 69. minucie. Wówczas przed bramką do piłki doszedł Biskup, ale głową uderzył niecelnie.

Czternaście minut przed końcem gry Termalica powinna objąć prowadzenie. Wtedy to piłkę po strzale Kopacza przejął Emil Drozdowicz, ale w dobrej sytuacji uderzył ponad bramką. Po chwili wprowadzony kilka minut wcześniej Bartłomiej Smuczyński minął w polu karnym rywala, jednak strzelił tuż obok słupka.

W końcowych minutach Termalica dążyła do zdobycia zwycięskiego gola. W 82. minucie gospodarze w końcu zdobyli gola. Piłkę w pole karne dośrodkował Dariusz Jarecki i futbolówka znalazła się w siatce. Obecni na stadionie kibice zastanawiali się czy piłki po drodze nie dotknął jeszcze gracz gości Wojciech Wilczyński. Ostatecznie bramkę zaliczono graczowi gości. Do końca meczu Termalica kontrolowała przebieg gry i nie pozwoliła na wiele przyjezdnym. W 88. minucie Jarecki mógł zdobyć drugiego gola, ale jego strzał z dystansu obronił Oszmaniec.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Drutex-Bytovia Bytów 1:0 (0:0)
1:0 - Wilczyński (sam.) 82'

Składy:

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Sebastian Nowak - Patryk Fryc, Jakub Czerwiński, Bartosz Kopacz, Mateusz Kupczak (59' Dariusz Jarecki), Dawid Kamiński (73' Bartłomiej Smuczyński), Dalibor Pleva, Krzysztof Kaczmarczyk, Tomasz Foszmańczyk (46' Emil Drozdowicz), Jakub Biskup, Adrian Paluchowski.

Drutex-Bytovia Bytów:  Mateusz Oszmaniec - Marko Bajić, Michał Jakóbowski (81' Krzysztof Bąk), Chris Jastrzembski, Kamil Juraszek, Marcin Kikut, Robert Mandrysz (67' Mariusz Kryszak), Łukasz Wróbel, Wojciech Wilczyński, Piotr Kuklis (46' Daniel Gołębiewski), Janusz Surdykowski.

Żółte kartki:
Kupczak, Kamiński, Biskup (Termalica) oraz Bajić, Kikut, Surdykowski, Bąk (Bytovia).

Sędzia: Dawid Bukowczan (Żywiec).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×