Premier League: Man Utd przeciętny, ale zwycięski, Marcin Wasilewski nie zatrzymał Southampton

Man Utd był faworytem meczu z Crystal Palace i choć miał pewne kłopoty, to ze swojej roli się wywiązał. Drużyna Marcina Wasilewskiego musiała natomiast uznać wyższość rewelacyjnego Southampton.

Czerwone Diabły od początku starały się atakować, ale momentami robiły to dość schematycznie, przez co miały problem ze sforsowaniem defensywy Orłów. Goście ograniczali się raczej do długich podań i przez większą część gry utrzymywali korzystny dla siebie remis. Rozstrzygnięcie nadeszło w 67. minucie. Juan Mata zdecydował się na uderzenie z ok. 17 metrów, piłka otarła się o jednego z obrońców i zmyliła Juliana Speroniego na tyle, że ten przepuścił ją do siatki. Crystal Palace nie potrafiło odpowiedzieć na to trafienie i zespół Louisa van Gaala zainkasował trzy punkty. Teraz ma ich 16, co pozwoliło mu się przesunąć na 6. miejsce w tabeli.

Wiceliderem wciąż jest Southampton, które ani myśli spuszczać z tonu. W sobotę ekipa Ronalda Koemana podejmowała Leicester City i choć długo nie potrafiła otworzyć wyniku, to ostatecznie zainkasowała pełną pulę po dublecie Shane'a Longa. Po raz drugi w tym sezonie szansę występu od początku otrzymał Marcin Wasilewski. Polak - tak jak w potyczce z West Bromwich Albion - stworzył parę stoperów z Wesem Morganem i spędził na murawie 90 minut. Zakończył pojedynek z żółtą kartką, którą otrzymał w ostatnim kwadransie.
[ad=rectangle]
W pozostałych spotkaniach bezcenne zwycięstwo z Hull City odniosło Burnley FC, zaś West Ham United po bezbramkowym remisie podzielił się punktami z Aston Villą.

11. KOLEJKA PREMIER LEAGUE:

Manchester United - Crystal Palace 1:0 (0:0)
1:0 - Juan Mata 67'

Składy:

Manchester United: David de Gea - Antonio Valencia, Paddy McNair, Daley Blind, Luke Shaw, Michael Carrick, Marouane Fellaini, Adnan Januzaj (63' Juan Mata), Wayne Rooney, Angel di Maria (71' Bob Wilson), Robin van Persie.

Crystal Palace: Julian Speroni - Adrian Mariappa, Scott Dann, Damien Delaney, Joel Ward, Yannick Bolasie, James McArthur, Joe Ledley, Jason Puncheon, Marouane Chamakh (80' Dwight Gayle), Fraizer Campbell (90+1' Kevin Doyle).

Żółte kartki: Antonio Valencia (Man Utd) oraz Joel Ward, Damien Delaney, Yannick Bolasie (Crystal Palace).

Sędzia: Chris Foy.

Widzów: 75 325.

Burnley FC - Hull City 1:0 (0:0)
1:0 - Ashley Barnes 50'

Southampton - Leicester City 2:0 (0:0)
1:0 - Shane Long 75'
2:0 - Shane Long 80'

West Ham United - Aston Villa 0:0

Komentarze (10)
avatar
ChichaUtd
8.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Meczu nie widziałem, ale co chwilę zaglądałem na wynik. 0:0 martwiło mnie, ale na szczęście Mata zdobył gola na wagę trzech punktów. Jak to mówi Wojtek - "Trzy punkty to trzy punkty" :D 
avatar
Lesspain
8.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymałem kciuki za Crystal, ale mimo wszystko gol Maty mnie cieszy. Bardzo będę kibicował Soton, naprawdę wierzę w top 4 dla nich. Muszą zdobyć pare punktów w maratonie który ich teraz czeka. 
avatar
Hockley
8.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Święci" grają rewelacyjnie. Long się obudził. 
avatar
AntyFarsa
8.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
buhahahahhaha i gdzie jest liwerpul??? mieria nie klub! 
wislok
8.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ważne trzy punkty, teraz przydało by się jednak zdobyć coś na Emirates,ale ciągle ta gra pozostawia wiele do życzenia,choć uważam,że to będzie lepszy sezon dla United niż poprzedni. Brakuje sku Czytaj całość