Spośród bramkarzy przed Manuelem Neuerem w XXI wieku tylko Oliver Kahn i Gianluigi Buffon znaleźli się na podium Złotej Piłki. Niemiec w 2001 i 2002 roku zajął trzecie miejsca, natomiast Włoch w 2006 roku uplasował się na drugiej pozycji. Czy w ich ocenie Neuer ma szanse wyprzedzić w tegorocznej edycji plebiscytu Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego?
[ad=rectangle]
- Kiedy ja stawałem w szranki, rola bramkarza nie była tak istotna jak obecnie. Poza tym Neuer jest nie tylko świetnym golkiperem, ale też bardzo dobrym piłkarzem. Potrafi rozgrywać piłkę, często wychodzi poza pole karne i zdarzają mu się spektakularne zagrania. Myślę, że ma szanse na zwycięstwo przede wszystkim dlatego, że jest fantastycznym zawodnikiem. Jestem ciekaw, czy zdoła skutecznie stawić czoła Messiemu i Ronaldo, którzy wielokrotnie zdobyli już Złotą Piłkę - przyznaje Kahn, cytowany przez Bild.
W zwycięstwo Neuera wątpi Buffon. - Bramkarzowi w tego typu rankingach jest znacznie trudniej niż piłkarzom grającym w polu. Do triumfu golkiper potrzebowałby jakiegoś naprawdę wyjątkowego, historycznego osiągnięcia - tłumaczy zawodnik Juventusu Turyn. - Ponadto często jest tak, że nagradza się nie najlepszego piłkarza, ale takiego, który odniósł najwięcej zwycięstw i miał w nich największy udział. Ronaldo nawet gdyby nie wygrał Ligi Mistrzów, byłby powszechnie postrzegany jako niemający sobie równych - uważa Włoch, pogodzony z wygraną Portugalczyka z Realu Madryt.
Zdobywcę Złotej Piłki poznamy podczas gali FIFA, która odbędzie się 12 stycznia przyszłego roku w Zurychu.
