Po raz pierwszy Bułgar wpisał się na listę strzelców w 45. minucie, gdy przyjął piłkę po dośrodkowaniu Anthony'ego Martiala z prawego skrzydła, a następnie pokonał Aliego Ahamadę bardzo precyzyjnym technicznym strzałem z ostrego kąta w długi róg.
Na niespełna kwadrans przed końcem Dimitar Berbatov przypieczętował wygraną Monaco, pewnie wykorzystując rzut karny podyktowany za faul Dragosa Grigore na Fabinho.
[ad=rectangle]
Po raz kolejny nawet na ławce rezerwowych ekipy Alaina Casanovy zabrakło Dominika Furmana.
Dzięki piątkowej wygranej wicemistrz Francji przesunął się na 7. miejsce w tabeli. Do liderującego Olympique Marsylia traci teraz dziewięć punktów.
Toulouse FC - AS Monaco 0:2 (0:1)
0:1 - Dimitar Berbatov 45'
0:2 - Dimitar Berbatov (k.) 77'
Składy:
Toulouse FC: Ali Ahamada - Issiaga Sylla (56' Adrien Regattin), Uros Spajic (84' Etienne Didot), Pavle Ninkov, Dragos Grigore, Jacques Francois Moubandje, Tongo Hamed Doumbia, Abel Aguilar, Martin Braithwaite, Wissam Ben Yedder, Aleksandar Pesić (58' Jean-Daniel Akpa-Akpro).
AS Monaco: Danijel Subasić - Fabinho, Aymen Abdennour, Andrea Raggi, Joao Moutinho, Tiemoue Bakayoko, Bernardo Silva, Yannick Ferreira Carrasco (79' Nabil Dirar), Jeremy Toulalan, Dimitar Berbatov (87' Lucas Ocampos), Anthony Martial (71' Valere Germain).
Żółte kartki: Dragos Grigore (Toulouse) oraz Dimitar Berbatov, Lucas Ocampos (Monaco).
Sędzia: Mikael Lesage.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)