Franciszek Smuda: Paweł Brożek to taki "Stojanow"

Choć [tag=5736]Paweł Brożek[/tag] jesienią zdobył osiem bramek i zaliczył pięć asyst, [tag=2732]Franciszek Smuda[/tag] nie jest zadowolony z gry swojego jedynego napastnika.

Po 18 kolejkach minionego sezonu "Brozio" miał w dorobku dziewięć trafień i sześć asyst w 15 występach. Dziś jego liczby są słabsze, ale o niewiele. Mimo to Smuda, który w minionym sezonie chwalił 31-latka za ogrom pracy wykonywanej przez niego na murawie, teraz ma zastrzeżenia do sposobu gry swojego podopiecznego.
[ad=rectangle]

- Długo nie chciałem tego mówić, ale jest ostatni mecz, koniec rundy, to powiem to: wszystko zależy u nas od jednego zawodnika - od Pawła Brożka. Jak on wypruje z siebie wszystko, to każdemu może być z nami ciężko - mówi "Franz".

- Powiem tak: on ma pokrewieństwo z Bułgarią. Nikt nie może rozwiązać tego rebusa? "Stojanow". W piłkę na wysokim poziomie trzeba cały mecz wybiegać. Nie wybiegasz - nie masz. Widać to po jego dorobku - jak się zaciął, to nie strzela - dodaje Smuda.

Były selekcjoner nie ukrywa, że zachowanie Brożka jest naturalne w sytuacji, gdy jest pozbawiony konkurenta w walce o miejsce w składzie: - Paweł nie ma tu żadnej konkurencji. Przez półtora roku jest praktycznie sam. Rywalizacja by mu pomogła... Potrzebuję drugiego prawdziwego, bramkostrzelnego napastnika. Stępiński? A ile Mariusz strzelił bramek? Jedną? No właśnie...

Dorobek Pawła Brożka po 18. kolejce w sezonach 2013/2014 i 2014/2015:

SezonBramkiAsystyWystępyMinutyUdział w golu co
2013/2014 9 6 15 1195 80 minut
2014/2015 8 5 17 1398 106 minut
Źródło artykułu: