Wtorek w Ligue 1: M'Bia i Sessegnon kontuzjowani, Calvé odejdzie z AS Nancy?

W trakcie meczu Rennes - Paris Saint Germain kontuzji doznali Stephane M'Bia oraz Stéphane Sessegnon. Piłkarz AS Nancy Jean Calvé prawdopodobnie zimą zmieni barwy klubowe. Niepewna jest także przyszłość Camela Meriema, którego kontrakt z AS Monaco obowiązuje tylko do końca sezonu.

M'Bia nie zagra przez miesiąc

Pomocnik Rennes Stephane M'Bia doznał kontuzji w trakcie ostatniego ligowego spotkania z Paris Saint Germain. Kameruńczyk, którego ostatnio obserwowali m.in. wysłannicy Arsenalu Londyn i Evertonu, nabawił się urazu ścięgna udowego i nie będzie zdolny do gry przez najbliższe cztery tygodnie.

Uraz Sessegnona niegroźny

Prawdopodobnie tylko jeden mecz opuści natomiast piłkarz Paris Saint Germain Stéphane Sessegnon. 24-letni pomocnik z powodu urazu uda nie wystąpi w pojedynku z Manchesterem City w Pucharze UEFA. Dopiero w piątek trener Paul Le Guen zdecyduje, czy piłkarz będzie gotowy do gry w sobotnim spotkaniu z Le Mans.

Calvé odejdzie z AS Nancy?

Prezydent AS Nancy Jacques Rousselot zapowiedział, że w trakcie zimowego okienka transferowego z zespołu będzie mógł odejść Jean Calvé. We francuskich mediach ostatnio pojawiało się wiele spekulacji na temat przyszłości 24-letniego piłkarza, ale dopiero teraz włodarze potwierdzili doniesienia o możliwym transferze.

Calve trafił do AS Nancy z Le Mans przed rozpoczęciem sezonu 2008/09. Nie przebił się jednak do pierwszego składu drużyny prowadzonej przez Pablo Correę i do tej pory wystąpił tylko w dziewięciu ligowych meczach.

- Jeśli dostaniemy oferty, przeanalizujemy je, Jean dostał zgodę na zmianę klubu. Nie chcę kwestionować jego umiejętności, potwierdził w Le Mans, że jest dobrym zawodnikiem, ale miał problem z adaptacją w nowym otoczeniu. Może wina leży częściowo po naszej stronie, ale Jean dostał szansę na pokazanie się z dobrej strony - powiedział Rousselot.

Niepewna przyszłość Meriema

Kontrakt Camela Meriema z AS Monaco obowiązuje tylko do końca bieżącego sezonu. 29-letni pomocnik, który w obecnym zespole występuje od 2005 roku, od początku rozgrywek imponuje wysoką formą i niewykluczone, że zmieni barwy klubowe.

O pozyskaniu Meriema myślą m.in. włodarze OGC Nice i Racingu Santander. I choć sam zawodnik dobrze czuje się na Stade Louis II, jeśli nie otrzyma atrakcyjnej finansowo propozycji podpisania nowej umowy, może zdecydować się na odejście z AS Monaco.

Komentarze (0)