GKS Tychy wznowił treningi, Dariusz Trela na celowniku tyszan

 / Piłkarze GKS-u Tychy
/ Piłkarze GKS-u Tychy

W środę piłkarze GKS-u Tychy wznowili treningi. Na pierwszych w tym roku zajęciach pojawiło się 26 zawodników. Podopieczni Tomasza Hajty ćwiczyli na sztucznej murawie przy ul. Edukacji.

W gronie trenujących pojawiło się czterech testowanych zawodników. Blisko angażu w GKS-ie Tychy są Artur Gieraga oraz Paweł Socha. Z kolei w najbliższych dniach przez sztab szkoleniowy obserwowani będą Patryk Kun i Jan Turkowiak. Z powodu urazu indywidualnie ćwiczył Paweł Smółka. Pierwsze treningi tyskich piłkarzy mają mieć charakter wprowadzający do dwumiesięcznego cyklu przygotowawczego.
[ad=rectangle]

Podczas pierwszego tegorocznego treningu zawodnicy przez kilkadziesiąt minut biegali, a następnie ćwiczyli z piłkami. W piątek przeprowadzone zostaną badania wydolnościowe, a w sobotę GKS Tychy w meczu kontrolnym zmierzy się z Rozwojem Katowice- Pierwsze dni pod względem organizacyjnym zawsze mijają dłużej, dlatego dzisiaj i jutro (środa i czwartek - dop. red.) mamy jeden trening, w piątek badania. Wszystko po to, aby od poniedziałku ruszyć już w określonym schemacie pracy, nie powtarzając zawodnikom rzeczy, które są oczywiste - przyznał na łamach oficjalnej strony tyskiego zespołu Tomasz Hajto.

GKS Tychy w rundzie jesiennej czeka zaciekła walka o utrzymanie w I lidze. Po rundzie jesiennej "Trójkolorowi" zajmują 16. miejsce, a do lokaty gwarantującej utrzymanie tracą 7 punktów. W związku z tym klub planuje wzmocnienia, a w orbicie zainteresowań jest między innymi Dariusz Trela, który obecnie jest zawodnikiem Lechii Gdańsk.

Chcemy zamknąć kadrę na osiemnastu zawodnikach i pięciu-sześciu wychowankach. To jest nasz kierunek na najbliższe pół roku. Mamy kilku testowanych piłkarzy, potwierdzam również zainteresowanie Dariuszem Trelą z Lechii Gdańsk. Dla chłopaka w jego wieku najważniejsza jest regularna gra, a po rozmowie z trenerem Brzęczkiem wiem, że numerem 1 jest tam obecnie Mateusz Bąk. Szansa na jego przyjście do Tychów jest, dlatego trzymam kciuki, że pozyskamy na pół roku bramkarza, który podniesie nam jakość na tej pozycji - stwierdził Hajto.

Źródło artykułu: