Mateusz Klich: Chcę wrócić do reprezentacji Polski

Powrót do reprezentacji Polski i awans do Bundesligi - to cele Mateusza Klicha na pierwszą połowę 2015 roku. Świeżo upieczony zawodnik 1.FC Kaiserslautern rozpoczyna właśnie nowy etap w karierze.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
W piątek Klich związał się z Czerwonymi Diabłami kontraktem obowiązującym do czerwca 2018 roku. Jego nowy zespół to 5. aktualnie ekipa 2.Bundesligi, której celem jest powrót do niemieckiej ekstraklasy po trzech latach przerwy. Na półmetku sezonu drużyna Kosty Runjaicia do miejsca premiowanego awansem traci tylko jedno "oczko".
Klich ma już za sobą pierwsze treningi z Czerwonymi Diabłami, a w piątek oficjalnie został graczem klubu z Fritz-Walter Stadion. Tym samym definitywnie rozstał się z VfL Wolfsburg, z którym był związany od 2011 roku.

- Bardzo się cieszę, że już oficjalnie jestem zawodnikiem Kaiserslautern. Dobrze, że udało mi się odejść z Wolfsburga, bo chcę regularnie grać i przede wszystkim wrócić do reprezentacji Polski - mówi "na gorąco" dla SportoweFakty.pl Klich.

- W Kaiserslautern jest ciekawa, młoda drużyna, która chce grać w piłkę w oparciu o utrzymywanie się przy niej. Trenerowi zależy na prowadzeniu ataku pozycyjnego, a mi bardzo odpowiada taka gra - tłumaczy reprezentant Polski i dodaje: - O samym klubie nie muszę chyba wiele mówić. Każdy wie, że Kaiserslautern to klub z wielkimi tradycjami, o czym już zdążyłem się przekonać. Wiem, że kibice słyną z gorącego dopingu. Chcę pomóc drużynie w awansie do Bundesligi.

Mateusz Klich wróci do reprezentacji Polski już na marcowy mecz z Irlandią?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×