Wisła Kraków w końcu trenuje w pełnym składzie

Choć Franciszek Smuda sam porusza się o kulach, może mieć powody do zadowolenia - podczas wtorkowych treningów miał do dyspozycji wszystkich swoich piłkarzy. To pierwsza taka sytuacja w tym sezonie!

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Trener Franciszek Smuda zabrał do tureckiego Belek trzech bramkarzy i 23 piłkarzy z pola. Tuż po rozpoczęciu zgrupowania treningi z pełnym obciążeniem wznowił Richard Guzmics, który w grudniu przeszedł operację kolana. W drugiej kolejności zajęcia w pełnym zakresie rozpoczął Ostoja Stjepanović, który stracił całą rundę jesienną z powodu urazu kolana.
W poniedziałek do kolegów dołączył Łukasz Burliga, który przez ostatni tydzień nie trenował w związku ze skręceniem stawu kolanowego, ale na boisku nie było Arkadiusza Głowackiego, Dariusza Dudki i Macieja Sadloka, którzy ucierpieli w czasie gier kontrolnych z Sheriffem Tiraspol i Guangzhou R&F.

Już we wtorek jednak - na 10 dni przed startem rundy wiosennej - trener Smuda miał do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych i to pierwsza taka sytuacja w tym sezonie! Od lipca aż do teraz z pełnego treningu wyłączony był wspomniany Stjepanović, a od października do końca rundy jesiennej Biała Gwiazda musiała sobie radzić bez Macieja Jankowskiego, który musiał poddać się operacji pachwiny.

Jedynym nieobecnym w Wiśle jest teraz tylko Michał Czekaj, ale 23-letni obrońca jesienią wystąpił tylko w dwóch meczach, a data jego powrotu na boisko jest nieznana. Wychowanek Białej Gwiazdy w listopadzie przeszedł drugą na przestrzeni 18 miesięcy operację tego samego kolana. Pierwszemu zabiegowi poddał się w maju 2013 roku, a do gry w I zespole Wisły wrócił po 11 miesiącach, ale uraz się odnowił i niezbędny był kolejny zabieg.

Franciszek Smuda: Będziemy bazować na jesiennym składzie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×