Sparingowo: Rumuni znaleźli sposób na Jagiellonię Białystok

Drużyna z Białegostoku przegrała pierwszy sparing na zgrupowaniu w Belek. O zwycięstwie rumuńskiego FC Botosani zdecydowały gole w drugiej połowie.

W tym artykule dowiesz się o:

Sparing rozpoczęła młoda drużyna Jagiellonii Białystok wzmocniona ogranymi Krzysztofem Baranem oraz Mateuszem Piątkowskim. Długo toczyła ona równorzędną walkę i nie pozwoliła na zdobycie goli siódmej sile rumuńskiej ekstraklasy.
[ad=rectangle]
Woreczek z bramkami rozwiązał się w 47. minucie. Roussel Ngankam dopadł do prostopadłego podania z głębi pola, ominął bramkarza Jagi i trafił do pustej bramki. Rumuni nie skończyli cieszyć się z prowadzenia, a już podwoili przewagę. Niefortunnie interweniował Michał Pawlik i skierował piłkę do własnej bramki po dośrodkowaniu.

Trener Michał Probierz zawołał z rozgrzewki kilku podstawowych zawodników, których zadaniem w ostatnim fragmencie sparingu było odrobienie strat. Jagiellonia Białystok stworzyła sobie kilka sytuacji podbramkowych, ale zamiast poprawić wynik - straciła trzeciego gola w 87. minucie po uderzeniu Neluta Rosu.

Środowa porażka była pierwszą Jagiellonii na zgrupowaniu w tureckim Belek.

Jagiellonia Białystok - FC Botosani 0:3 (0:0)

0:1 - Roussel Ngankam 47'
0:2 - Michał Pawlik (sam.) 49'
0:3 - Nelut Rosu 87'

Skład Jagiellonii: Krzysztof Baran - Jonatan Straus (58' Kacper Piechniak (69' Przemysław Frankowski), Kamil Pajnowski (69' Michał Pazdan), Michał Pawlik (69' Taras Romanczuk), Rafał Augustyniak (69' Marek Wasiluk), Dominik Prusaczyk (49' Paweł Kaczmarczyk), Przemysław Mystkowski (69' Rafał Grzyb), Pawieł Sawickij (69' Karol Mackiewicz), Patryk Tuszyński (69' Maciej Gajos), Karol Świderski (58' Łukasz Tymiński), Mateusz Piątkowski (63' Jan Pawłowski).

Sędzia: Sebastian Tarnowski.

Źródło artykułu: