Robert Lewandowski już nie zabłyśnie w Bayernie? "Jest bezradny, nie pasuje do systemu Guardioli"

East News
East News

Według niemieckiego Focusa rola Roberta Lewandowskiego w drużynie Pepa Guardioli będzie maleć, ponieważ Katalończykowi środkowi napastnicy - tacy jak Eto'o czy Ibrahimović - nie są potrzebni.

[tag=2800]

[/tag]Robert Lewandowski nie należy do najlepszych piłkarzy Bayernu Monachium w trwającym sezonie. Polski napastnik wciąż ma nadzieję, iż wkrótce zacznie zdobywać gole seriami. Dziennikarze magazynu Focus nie są jednak przekonani, czy tak się stanie. W ich ocenie środkowi napastnicy nigdy nie radzili sobie najlepiej pod wodzą Pepa Guardioli.
 
"Guardiola właściwie nie potrzebuje piłkarzy grających na szpicy. W Barcelonie zrezygnował z Eto'o i Ibrahimovicia, a w Bayernie skłonił już do odejścia Mandzukicia. Teraz próbuje przekonać do swojej wizji Lewandowskiego, ale na razie bezskutecznie. Stara się sprawić, by Polak grał inaczej niż wcześniej - znacznie więcej pracował w linii pomocy i brał udział w kombinacyjnych akcjach. Równocześnie piłkarz otrzymuje jednak mniej podań od pomocników, a to tylko zniechęca go do podejmowania dalszych wysiłków. Lewandowski jest obecnie bezradny i widać to gołym okiem" - analizują.
[ad=rectangle]
"W systemie gry Guardioli najważniejszą rolę odgrywają pomocnicy. W Barcelonie taka filozofia zdawała egzamin, ale także dlatego że trener miał do dyspozycji Messiego - piłkarza wyjątkowego, który świetnie łączył grę z głębi pola i zdobywanie goli. W Bayernie Messiego nie ma, a próby ustawiania Mario Goetze w tej roli nie powiodły się. Być może idealny dla Pepa okazałby się Marco Reus - ze swoim przyśpieszeniem, techniką i umiejętnością wykańczania akcji mógłby pełnić tę samą funkcję co Messi" - przekonuje Focus, sugerując, że Bawarczycy... pozyskali niewłaściwą gwiazdę Borussii Dortmund.

"Wciąż nie wiadomo, czy za transferem Lewandowskiego stał przede wszystkim Guardiola, czy też władze klubu. Pewne jest, że Lewandowski nie funkcjonuje w Bayernie tak, jak sobie to wyobrażano. Zdobył tylko 10 goli w 27 meczach, co nie jest wynikiem odpowiadającym jego klasie. Wygląda jak ciało obce w grze zespołu i pokazał już pierwsze przejawy sfrustrowania. Pytanie tylko, czy problem leży po jego stronie, czy też trenera?" - puentują dziennikarze zza naszej zachodniej granicy.

Źródło artykułu: