Po wyjazdowym pojedynku z ekipą z League 2 (czwarty poziom rozgrywkowy), który miał miejsce 23 stycznia, menedżer Czerwonych Diabłów stwierdził: - Każdy aspekt meczu był przeciwko nam: boisko, sędzia, wszystko co tylko można sobie wyobrazić.
Przez sensacyjny remis na obiekcie rywala (0:0) Manchester United musiał zagrać z Cambridge United po raz drugi i w powtórce wywalczył już awans, triumfując 3:0.
[ad=rectangle]
Football Association uznała jednak, że zachowanie szkoleniowca było niewłaściwe i niezgodne z zasadami. Kary wprawdzie nie nałożono, ale Holender został ostrzeżony, by nie pozwalał sobie na podobne komentarze w przyszłości.
Co na to sam zainteresowany? - Jestem bardzo rozczarowany. Pracuję w zawodzie od 30 lat i nigdy nie zostałem oskarżony. Do tej pory uważam, że nie powiedziałem nic niestosownego - stwierdził.