Do rewanżów bez stresu mogą przystąpić jedynie piłkarze Club Brugge, SSC Napoli oraz Evertonu. Po wysokich wyjazdowych zwycięstwach tylko kataklizm byłby w stanie odebrać im awans do najlepszej "16". Po bardzo korzystne wygrane bez straty choćby jednego gola na własnych terenach sięgnęły także Dnipro Dniepropietrowsk oraz VfL Wolfsburg.
Liverpool, który kadrowo prezentuje się najlepiej spośród wszystkich uczestników fazy pucharowej, wygrał z Besiktasem tylko 1:0 po trafieniu Mario Balotellego z rzutu karnego. W Turcji The Reds wystąpią bez Lucasa Leivy, Philippe Coutinho, Jordana Hendersona, Mamadou Sakho, Glena Johnsona oraz Stevena Gerrarda. To spore osłabienia wicemistrza Anglii, ale w ostatnim pojedynku ligowym - 2:0 z Southampton - ekipa Brendana Rodgersa udowodniła, że stać ją na wiele.
[ad=rectangle]
Broniąca trofeum Sevilla także wygrała na własnym terenie zaledwie 1:0 i w Moenchengladbach nie będzie jej łatwo obronić tej zaliczki. - Borussia jest bardzo silnym zespołem, to nie przypadek, że zajmuje miejsce na podium Bundesligi. Najważniejsze jednak, że zachowaliśmy czyste konto - przyznaje Unai Emery. Miejsca w podstawowym składzie Los Colchoneros nie powinien stracić Grzegorz Krychowiak, choć sztab szkoleniowy Hiszpanów ma do dyspozycji wszystkich najważniejszych zawodników.
Faworyzowane Tottenham oraz AS Roma na własnym terenie jedynie zremisowały po 1:1 i w rewanżach nie mogą skupić się wyłącznie na defensywie. Trudniejsze zadanie czeka Koguty, które rywalizują z silną Fiorentiną. - Nie jesteśmy zaskoczeni tak dobrą dyspozycją Fiołków w Anglii. Rewanż jest dla nas niczym finał - mówi Mauricio Pochettino. Rzymianie z kolei wciąż nie odzyskali formy - w weekend tylko zremisowali 1:1 z Hellasem Werona. - Potrzebujemy odrobiny szaleństwa, aby wyjść z dołka. Zamierzamy podjąć ryzyko - zapowiada Rudi Garcia, który być może podobnie jak w pierwszym pojedynku postawi między słupkami na Łukasza Skorupskiego.
Niezwykle ciekawym widowiskiem była konfrontacja Celtiku z Interem w Glasgow. Remis 3:3 stawia w korzystnym położeniu Nerazzurrich, tym bardziej, że forma drużyny Roberto Manciniego wyraźnie idzie w górę. - W pierwszym meczu popełniliśmy poważny błąd, myśląc, że zwycięstwo mamy już w kieszeni. Nie doceniliśmy rywala, ale na San Siro to się nie powtórzy - zapewnia Xherdan Shaqiri, który świetnie wprowadził się do mediolańskiego zespołu. W poniedziałek, gdy Inter rywalizował w Serie A z Cagliari (2:0), Szwajcar oraz Rodrigo Palacio odpoczywali przed konfrontacją ze Szkotami.
O awans do 1/8 finału nie będzie łatwo Kamilowi Glikowi oraz Łukaszowi Teodorczykowi. Torino musi pokusić się o wygraną bądź wysoki bramkowy remis w Kraju Basków, z kolei Dynamo uratuje tylko zwycięstwo nad Guingamp. We Francji "Teo" nie pojawił się na murawie, ale poważny wpływ miało na to otrzymanie przez dwóch podopiecznych Sergieja Rebrowa czerwonych kartek.
Program rewanżowych spotkań 1/16 finału Ligi Europejskiej:
czwartek, 26 lutego
Zenit Sankt Petersburg - PSV Eindhoven, godz. 18.00
Pierwszy mecz: 1:0
Dynamo Moskwa - RSC Anderlecht, godz. 18.00
Pierwszy mecz: 0:0
Dynamo Kijów - EA Guingamp, godz. 19.00
Pierwszy mecz: 1:2
ACF Fiorentina - Tottenham Hotspur, godz. 19.00
Pierwszy mecz: 1:1
Inter Mediolan - Celtic Glasgow, godz. 19.00
Pierwszy mecz: 3:3
Legia Warszawa - Ajax Amsterdam, godz. 19.00
Pierwszy mecz: 0:1
Red Bull Salzburg - Villarreal CF, godz. 19.00
Pierwszy mecz: 1:2
Besiktas Stambuł - Liverpool FC, godz. 19.00
Pierwszy mecz: 0:1
Borussia M'gladbach - Sevilla FC, godz. 19.00
Pierwszy mecz: 0:1
Club Brugge - Aalborg BK, godz. 21.05
Pierwszy mecz: 3:1
Olympiakos Pireus - Dnipro Dniepropietrowsk, godz. 21.05
Pierwszy mecz: 0:2
Athletic Bilbao - Torino FC, godz. 21.05
Pierwszy mecz: 2:2
Feyenoord Rotterdam - AS Roma, godz. 21.05
Pierwszy mecz: 1:1
Everton - Young Boys Berno, godz. 21.05
Pierwszy mecz: 4:1
SSC Napoli - Trabzonspor, godz. 21.05
Pierwszy mecz: 4:0
Sporting Lizbona - VfL Wolfsburg, godz. 21.05
Pierwszy mecz: 0:2
Czy zarówno Liverpool, jak i Sevilla wywalczą awans do 1/8 finału Ligi Europy? 
