Thierry Henry: Marzę o byciu menedżerem Arsenalu

Thierry Henry grał w Arsenalu przez niemal dekadę, a teraz nie ukrywa, że chciałby wrócić do tego klubu już w roli menedżera - czytamy na łamach Daily Mirror.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie wiem jakie są plany Arsene'a Wengera i jak długo zamierza jeszcze pracować, ale ja chciałbym zostać trenerem, a objęcie Arsenalu byłoby jak spełnienie marzeń. Nie ma jednak co ukrywać, że muszę się jeszcze sporo nauczyć - powiedział Thierry Henry.

Były reprezentant Francji otwarcie przyznał, że właśnie Emirates Stadium jest tym miejscem, w którym chciałby pracować najbardziej. - Arsenalowi bym nie odmówił. To byłoby wspaniałe.
[ad=rectangle]
Jako piłkarz Henry reprezentował barwy Kanonierów w latach 1999-2007, zaliczył też krótki epizod w tym klubie w 2012 roku, gdy był wypożyczony z New York Red Bulls.

Czy marzenia byłego znakomitego napastnika mogą się spełnić? Arsene Wenger piastuje swoją funkcję od 1996 roku, lecz już od dłuższego czasu - przy okazji większych wpadek drużyny - pojawiają się spekulacje, że jego kadencja dobiega końca. Ostatnio takowe odżyły po koszmarnym występie londyńczyków w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z AS Monaco (1:3).

Komentarze (5)
avatar
ogi30
28.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sam nie wiem czy to dobry pomysl juz. Na razie za wczesnie na takie cos. Na razie zalecam poboczna role w klubie :). 
avatar
pablo80 - RSKZ
28.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Od zawodnika do trenera daleka droga, a historia uczy, ze napastnikom raczej ciezko osiaga sie wyniki w tej dziedzinie. 
Kurczak RSKŻ
28.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Thierry już teraz powinien być w sztabie Kanonierów jako jeden z asystentów. Tak jak Giggs uczy się u boku Van Gaala.