- Stara umowa wygasa w czerwcu 2009 roku, ale jej przedłużenie jest dla mnie w obecnej sytuacji Śląska czymś oczywistym - powiedział Przeglądowi Sportowemu prezes beniaminka, Piotr Waśniewski.
Sam Ryszard Tarasiewicz nie kryje zadowolenia z takiego obrotu sprawy. - Nie do mnie należy pierwszy ruch w sprawie kontraktu, ale jeśli działacze deklarują, że chcą podpisać umowę, to oczywiście się cieszę - podkreślił.
W 2007 r. Tarasiewicz zarabiał w Śląsku 12 tys. zł brutto miesięcznie. Po awansie do ekstraklasy otrzymał nieznaczną podwyżkę, ale wciąż inkasuje sumy nieporównywalne do najlepiej opłacanych polskich szkoleniowców. Być może zmieni się to po przedłużeniu wygasającej w czerwcu umowy.
Obecnie najwięcej w ekstraklasie zarabia opiekun Górnika Zabrze, Henryk Kasperczak - 1 mln zł rocznie. Po 600 tys. inkasują natomiast Maciej Skorża (Wisła Kraków), Franciszek Smuda (Lech Poznań) oraz Jan Urban (Legia Warszawa). Kontrakt tego ostatniego jest najdłuższy i obowiązuje do czerwca 2011 roku.