Okienko w I lidze: Transferowe ostatki, zbrojenia Widzewa, chaos z Kurowskim

Kluby na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy kompletowały kadry do końca przygotowań. Pojawił się nowy kandydat do tytułu króla okienka, a także kilka interesujących nazwisk.

Pierwszą część raportu przedstawiliśmy 10 lutego. Do tego czasu zarysowały się kierunki, jakie przed rundą wiosenną obrały kluby. Szukały wzmocnień przede wszystkim na rodzimym rynku, ściągały nieco zakurzonych graczy z elity, a największy ruch panował w drużynach broniących się przed spadkiem. Nasza sonda pokazała, że kibice uznają za najciekawsze wydarzenie okienka groteskę we Flocie Świnoujście z tabunem Rumunów w rolach głównych.
[ad=rectangle]
Ostatecznie Wyspiarze pożegnali całą gromadkę Tudora Florina-Laurentiu. Z jednym, może dwoma wyjątkami rumuńsko-mołdawska grupa nie prezentowała jakiejkolwiek jakości. Na dodatek była związana z trenerem, który jest podejrzany o ustawienie sparingów. Kibice nie doczekają się zatem następnego eksperymentu z serii brazylijska Pogoń Szczecin czy hiszpańska Concordia Elbląg. Klub planuje dograć sezon zespołem, w której dominować będą Polacy, uzupełnieni Trynidadczykiem Keonem Danielem i duetem Ukraińców. Przyszłość stoi jednak niezmiennie pod znakiem zapytania, a sytuacja organizacyjna klubu to jeden potężny bałagan.

Początek okienka należał do GKS-u Tychy. Drużyna dowodzona przez dyrektora sportowego Marcina Adamskiego i trenera Tomasza Hajtę pozyskała między innymi Sebastiana Przyrowskiego, Jakuba Bąka i Artura Gieragę. Także w lutym Trójkolorowi uzupełniali kadrę, ale już nie zawodnikami z równie głośnymi nazwiskami jak Arkadiusz Jasitczak czy Rafał Kosiec. Interesująco było także w innym klubie walczącym o utrzymanie. Drutex-Bytovia Bytów testowała ostatnio Greka z Panathinaikosem Ateny w CV - Giorgosa Ioannidisa, ale nie wypadł tak okazale, by przekonać Pawła Janasa.

W lutym królem polowania na rynku zapragnął zostać Widzew Łódź. Czerwona latarnia I ligi dokonała rewolucji w zespole. Pożegnała między innymi wyróżniającego się Dino Hamzicia. Nową politykę kadrową nakreślił trener Wojciech Stawowy. Ma u siebie dobrych znajomych z Cracovii Matko Perdijicia, Edgara Bernhardta oraz Roka Strausa.

Rok Straus wraca błyszczeć na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy
Rok Straus wraca błyszczeć na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy

Szczególnie Straus był w przeszłości łakomym kąskiem na rynku transferowym. W przeszłości, czyli w okresie, w którym wraz ze Stawowym prowadził Cracovię w kierunku awansu do T-Mobile Ekstraklasy. Później obniżył loty, a ostatnie pół roku spędził w greckim GS Ergotelis. 28-letni Słoweniec powinien stanowić o sile środka pola Widzewa. Na inne pozycje łodzianie pozyskali jeszcze Tomasza Lisowskiego, Juliena Tadrowskiego, Kosukę Kimurę. Na papierze kadra wygląda interesująco.

Straus ma na koncie 37 spotkań w Ekstraklasie. 190 takowych ma Dawid Plizga. Termalica Bruk-Bet Nieciecza wypożyczyła pomocnika na pół roku z Górnika Zabrze. Trener Piotr Mandrysz zgłaszał od dłuższego czasu zapotrzebowanie na jeszcze jednego zawodnika ofensywnego, który pomoże w walce o awans.

Niespodziewanie głośno zrobiło się w Małopolsce wokół niedoszłego transferu Kamila Kurowskiego. 20-latek z Legii Warszawa miał trafić na wypożyczenie do Sandecji Nowy Sącz, przekonał do siebie trenera, parafował nawet kontrakt, ale nie doczekał się podpisów ze strony władz klubu. Jeden wielki galimatias, po którym w Nowym Sączu nie ma ani Kurowskiego, ani trenera Piotra Stacha. Ten pierwszy nie musiał tułać się długo w poszukiwaniu innego I-ligowca. Po zawodnika zgłosiła się Olimpia Grudziądz i z naszych informacji wynika, że zarobi tam więcej niż w Sandecji.

Lepszą wiadomością dla kibiców Bianconerich jest ta o przedłużeniu kontraktu z błyskotliwym wychowankiem FC Barcelony Armandem Ellą Kenem. Skoro już mowa o wielkich piłkarskich markach - Miedź Legnica ma w swoich szeregach utalentowanego bramkarza z Interu Mediolan, Dawida Smuga. W I lidze kibice obejrzą także przebojowego, często poza boiskiem, sporadycznie na nim, napastnika Donalda Djousse. Po kilku sezonach w Pogoni Szczecin poszuka szczęścia w imienniczce z Siedlec.

Komentarze (0)