Ebi Smolarek za swój dość krótki występ nie otrzymał dobrej noty. Według dziennikarzy brytyjskiej stacji telewizyjnej SkySports zasłużył tylko na "piątkę" w dziesięciopunktowej skali. W komentarzu dodano, że został rzucony do gry na ostatnie minuty. Dla Smolarka był to szósty występ w tym sezonie jako rezerwowy. Tylko raz, w swoim debiucie w Premiership, zagrał jako podstawowy piłkarz.
Taką samą notę, co Smolarek dostali także: Jussi Jaaskelainen, Gary Cahill, Matthew Taylor oraz Fabrice Muamba z Boltonu i Nicky Shorey z Aston Villi. Piłkarzem meczu uznano Gabriela Agbonlahora.