LM: Bayern zmiótł Szachtar z powierzchni ziemi, trafił także Robert Lewandowski

East News
East News

Szachtar Donieck już od 3. minuty grał w osłabieniu i stracił na Allianz Arena aż siedem goli. Jedną z bramek strzelił bardzo aktywny przez całe zawody Robert Lewandowski.

Pep Guardiola w rewanżowym spotkaniu z Szachtarem zdecydował się na wystawienie od pierwszego gwizdka aż pięciu piłkarzy ofensywnie usposobionych. Bawarczycy zamierzali zaatakować od samego początku i tak też uczynili. Już w 3. minucie w pole karne wpadł Mario Goetze i został podcięty przez Ołeksandra Kuczera. Ukrainiec ewidentnie faulował, ale czy to było przewinienie zasługujące na czerwoną kartkę? Arbiter William Collum podjął dość kontrowersyjną decyzję, usuwając stopera gości z boiska.

[ad=rectangle]

Rzutu karnego nie zmarnował Thomas Mueller, a gospodarze mogli przystąpić do kolejnych ataków. Liderzy Bundesligi wymieniali mnóstwo podań, podczas gdy podopieczni Mircei Lucescu niemal wyłącznie się bronili. W 8. minucie asystę mógł zaliczyć Robert Lewandowski, jednak Arjenowi Robbenowi zabrakło centymetrów, by wepchnąć piłkę do siatki. Niewiele później po strzale "Lewego" głową piłka zatrzymała się na słupku bramki Andrija Piatowa.

Wreszcie w 34. minucie Jerome Boateng z najbliższej odległości dobił obronione uderzenie Lewandowskiego i pozbawił Górników wszelkich złudzeń. Po przerwie kolejne gole dla miejscowych były już tylko kwestią - trafił Franck Ribery po ładnej wymianie piłki z Davidem Alabą, strzelając niemal na pustą bramkę Mueller oraz "główką" Holger Badstuber po centrze Rafinhi. Wreszcie w 75. minucie na listę strzelców wpisał się również Lewandowski po dalekim podaniu Bastiana Schweinsteigera, wyprzedzeniu obrońców i wygraniu pojedynku z Piatowem.

Robert Lewandowski podczas pojedynku z Szachtarem Donieck
Robert Lewandowski podczas pojedynku z Szachtarem Donieck

Dzieła zniszczenia Ukraińców dopełnił Goetze po świetnej akcji Boatenga. Bawarczycy zaprezentowali znakomitą dyspozycję, ale ich wygrana nie byłaby zapewne równie efektowna i bezproblemowa, gdyby nie błyskawiczna "czerwień" Kuczera. Dodajmy, że kibiców Bayernu mogą nieco martwić urazy, jakich doznali Arjen Robben i Ribery. Obaj poprosili o zmianę, ale na szczęście do szatni udali się o własnych siłach.

W sobotę mistrzów Niemiec czeka niełatwy wyjazdowy pojedynek z Werderem Brema, a przed przerwą reprezentacyjną Bayern zmierzy się jeszcze z Borussią M'gladbach.

Bayern Monachium - Szachtar Donieck 7:0 (2:0)
1:0 - Mueller (k.) 4'
2:0 - Boateng 34'
3:0 - Ribery 49'
4:0 - Mueller 52'
5:0 - Badstuber 63'
6:0 - Lewandowski 75'
7:0 - Goetze 87'

Składy:

Bayern: Neuer - Rafinha, Boateng, Badstuber (67' Dante), Alaba - Schweinsteiger - Robben (19' Rode), Mueller, Goetze, Ribery (60' Bernat) - Lewandowski.

Szachtar: Piatow - Srna, Kuczer, Rakickij, Szewczuk - Taison (9' Krywcow), Fred, Stepanenko, Costa (79' Wellington) - Teixeira (70' Ilsinho), Adriano.

Czerwona kartka: Kuczer /3'/ (Szachtar).

Żółte kartki: Badstuber, Boateng (Bayern) oraz Costa (Szachtar).

Sędzia: William Collum (Szkocja).

Pierwszy mecz: 0:0, awans: Bayern Monachium.

Komentarze (22)
KLM
12.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kpiny, zawodnik dostaje czerwona kartke a druzyna przeciwna rzut karny, w dodatku za mocno naciagany faul. Gdzie tu fair play i rowne zasady? Pilkarska mafia jak zwykle robi co chce. 
razorback
12.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdroworozsądkowa, obiektywna i nie naiwna osoba dostrzeże o co chodzi w meczach Ligi Mistrzów. Jestem zażenowany. 
avatar
drewniak2010
12.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Faul niech będzie, ale czerwona kartka trochę dyskusyjna... 
avatar
Bullit997
12.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ustawione szambo oby szwaby odpadly w nastepnej rundzie!!! 
avatar
PiKey
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ta czerwona kartka była moim zdaniem niepotrzebna. Nawet jeśli uznać, że karny się należał to ta kartka niekoniecznie. Ten mecz skończył się zanim na dobre się zaczął. Gdyby Szachtar grał w peł Czytaj całość