Jagiellonia popsuła jubileusz Jurija Szatałowa

Sobotni mecz 24. kolejki z Jagiellonią Białystok (1:2) był dla szkoleniowca Górnika Łęczna Jurija Szatałowa 100. na ławce trenerskiej w T-Mobile Ekstraklasie.

Maciej Kmita 14 Marca 2015, 17:29

52-letni Rosjanin jest związany z Polską już od 1992 roku, gdy zasilił Wartę Poznań. Co ciekawe, Jurij Szatałow trafił do Poznania w odwiedziny u znajomego Rosjanina, będąc w drodze do Austrii, gdzie miał dożyć piłkarskiej emerytury, ale ostatecznie został w stolicy Wielkopolski.

Raport SportoweFakty.pl: Czekają przy karuzeli - trenerzy do wzięcia

W 1993 roku przeniósł się do II-ligowej wówczas Amiki Wronki, z którą wywalczył awans do T-ME. Jego piłkarski dorobek w polskiej ekstraklasie to 46 występy i jeden gol. Szatałow zakończył karierę zawodową w 1998 roku i został grającym trenerem III-ligowych rezerw Amiki.

Później pracował w IV i III lidze, prowadząc Spartę Oborniki i Kanię Gostyń. Wiosną 2006 roku został trenerem występującej na zapleczu T-ME Jagiellonii Białystok, by w latach 2006-2008 opiekować się III-ligowym Promieniem Opalenica.

Dopiero w marcu 2009 roku dość niespodziewanie został trenerem Polonii Bytom, zastępując przy Olimpijskiej Marka Motykę. Trenerski debiut w T-ME zaliczył 22 marca 2009 roku i ograł w nim Lechię w Gdańsku 1:0. Sezony 2008/2009 i 2009/2010 Polonia zakończyła na wysokim jak na swoje możliwości 7. miejscu w tabeli.

Bytomian prowadził do 29 października 2010 roku, gdy z Polonii wykupiła go Cracovia, która pod wodzą Rafała Ulatowskiego zanotowała paskudny start sezonu. Szatałow przejął zespół, który po 11. kolejce miał na koncie ledwie cztery "oczka". Pod jego wodzą w czterech ostatnich jesiennych meczach Pasy podwoiły swój dorobek, alei tak na zimową przerwę udały się z dziewięciopunktową stratą do pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli. Przed rundą wiosenną dokonał przy Kałuży 1 prawdziwej rewolucji i gra va bank się opłaciła, bo Pasy utrzymały się w ekstraklasie. To do dziś największy trenerski sukces Szatałowa.

Przebudzenie Piątkowskiego - relacja z meczu Jagiellonia Białystok - Górnik Łęczna

Latem 2011 roku Cracovia sprzedała Mateusza Klicha do VfL Wolfsburg, ale - choć Szatałow miał takie zapewnienia od władz klubu - nie pozyskała żadnego zawodnika, który mógłby być jego następcą. Mógł nim być Michał Masłowski, który przekonał do siebie rosyjskiego szkoleniowca po krótkich testach, ale władze Cracovii nie potraktowały 22-letniego wówczas pomocnika poważnie i ten przeniósł się do I-ligowego Zawiszy Bydgoszcz.

W pierwszych siedmiu kolejkach sezonu 2011/2012 Cracovia zdobyła tylko dwa punkty, a po zwycięstwie z Piastem Gliwice w Pucharze Polski Szatałow podał się do dymisji. Po odejściu z Pasów Rosjanin pracował na zapleczu T-ME w Zawiszy i Górniku Łęczna, z którym w minionym sezonie wywalczył awans do elity.

Ze 100 spotkań drużyny Szatałowa wygrały 30, 28 zremisowały, a w 42 poniosły porażki. Zespoły prowadzone przez Rosjanina zdobywają średnio 1,18 pkt na mecz.

Bilans Jurija Szatałowa w T-ME:

Klub	Lata pracy	Mecze	Bilans	Śr. pkt	% zwycięstw
Polonia Bytom	2009-2010	50	15-15-20	1,2	30%
Cracovia	2010-2011	26	7-6-13	1,04	27%
Górnik Łęczna	2014-	24	8-7-9	1,29	33%
Ogółem:		100	30-28-42	1,18	30%