Czesław Michniewicz w liczbach: 711 połączeń, 534 dni, 285 punktów, 196 meczów, 8 klubów, 4 tytuły i 1,45 "oczka"

711, 534, 285, 196, 40, 8, 4 i 1,45 - to liczby Czesława Michniewicza, który w czwartek został nowym trenerem Pogoni Szczecin, zastępując za sterem Portowców Jana Kociana.

Wiążąc się w czwartek z Portowcami, Czesław Michniewicz wrócił na ławkę trenerską po 534 dniach przerwy. 45-letni szkoleniowiec ostatnio - od marca do października 2013 roku pracował w Podbeskidziu Bielsko-Biała, które w rundzie wiosennej sezonu 2012/2013 poprowadził do utrzymania w ekstraklasie. Kiedy obejmował Górali, na 11 kolejek przed końcem rozgrywek mieli oni aż osiem punktów straty do bezpiecznego miejsca w tabeli, ale zdołał utrzymać ich w T-ME. Po słabym starcie kolejnego sezonu (osiem "oczek" w 12 meczach) władze Podbeskidzia zastąpiły go Leszkiem Ojrzyńskim.
[ad=rectangle]

Utrzymanie bielszczan w T-ME to jeden z większych sukcesów Michniewicza w karierze trenerskiej, ale nie największy. "Polski Mourinho" ma na koncie też wszystkie trzy najważniejsza trofea w rodzimej piłce: mistrzostwo (2007), Puchar (2004) i dwa Superpuchary Polski (2004, 2007). Z aktualnie pracujących w lidze szkoleniowców bogatszą kolekcję ma jedynie Maciej Skorża - zdobywca sześciu laurów. Z kolei obok niego i Skorży tytułem mistrza Polski może się pochwalić jedynie Henning Berg.

Michniewicz zadebiutował w ekstraklasie już w wieku 33 lat, gdy objął poznańskiego Lecha i już w pierwszym sezonie pracy przy Bułgarskiej 17 poprowadził zespół do Pucharu Polski, by na starcie sezonu 2004/2005 dołożyć Superpuchar. A pamiętajmy, że to nie był ten dzisiejszy Lech spod znaku Amiki, tylko biedny jak mysz kościelna Kolejorz.

Po fuzji Lecha z Amiką, do której doszło latem 2006 roku, Michniewicza w Poznaniu zastąpił Franciszek Smuda, a on sam po 9. kolejce sezonu 2006/2007 przejął Zagłębie Lubin i już osiem miesięcy później świętował z Miedziowymi zdobycie mistrzostwa Polski. Szturm na Ligę Mistrzów Zagłębiu się nie udał - lubinianie musieli uznać wyższość Steauy Bukareszt - a w październiku 2007 roku Michniewicz stracił pracę, choć w tabeli ekstraklasy obejmującej całą jego kadencję w Zagłębiu Miedziowi nie mieli sobie równych w lidze.

Po opuszczeniu Lubina bez większych sukcesów pracował w Arce Gdynia, Widzewie Łódź, Jagiellonii Białystok i Polonii Warszawa u schyłku "ery Józefa Wojciechowskiego". Pogoń jest ósmym klubem T-ME, w którym znalazł zatrudnienie - żaden inny trener nie zwiedził w XXI wieku większej liczby klubów.

Zespoły Michniewicza rozegrały już łącznie 196 spotkań w ekstraklasie. Na ławce Pogoni zadebiutuje w meczu przeciwko Jagiellonii, którą dziś prowadzi Michał Probierz, czyli szkoleniowiec, którego w lipcu 2011 roku zastąpił w Białymstoku. Z kolei już w kończącej sezon zasadniczy 30. kolejce będzie obchodził jubileusz - przeciwko Legii w Warszawie zaliczy swój 200. mecz w ekstraklasie.

Ze 196 spotkań drużyny nowego trenera Pogoni wygrały 78, 51 zremisowały, a po 67 schodziły z boiska pokonane. To daje łącznie 285 punktów, czyli średnią 1,45 "oczka" na mecz. Najlepiej punktował z mistrzowskim Zagłębiem, a najsłabiej prowadząc Czarne Koszule.

Do "liczb Michniewicza" trzeba dodać "711" - to liczba połączeń telefonicznych między Ryszardem Forbrichem ps. "Fryzjer" a szkoleniowcem, o których w 2012 roku poinformował dokumentujący aferę korupcyjną w polskim futbolu Dominik Panek z pilkarskamafia.blogspot.com. Warto jednocześnie zaznaczyć, że prowadząca śledztwo dotyczące korupcji w futbolu wrocławska prokuratura nigdy nie postawiła Michniewiczowi ani jednego zarzutu.

Czesław Michniewicz w T-ME:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Lech Poznań 2003-2006 77 30-20-27 1,43 39%
Zagłębie Lubin 2006-2007 32 19-7-6 2 60%
Arka Gdynia 2008-2009 23 6-7-10 1,09 26%
Widzew Łódź 2010-2011 17 8-4-5 1,65 47%
Jagiellonia Białystok 2011 17 6-4-7 1,29 35%
Polonia Warszawa 2012 7 2-1-4 1 29%
Podbeskidzie Bielsko-Biała 2013 23 7-8-8 1,26 30%
Ogółem: 196 78-51-67 1,45 40%

[nextpage]

Spośród trenerów pracujących dziś w T-Mobile Ekstraklasie, lepszą od Czesława Michniewicza średnią zdobywanych punktów mają Henning Berg, Mariusz Rumak, Maciej Skorża, Jerzy Brzęczek, Tadeusz Pawłowski i Waldemar Fornalik, ale jeśli wziąć od uwagę tylko tych, którzy mają na koncie ponad 100 spotkań w najwyższej lidze, to lepsi są już jedynie Rumak, Skorża i Fornalika. Od byłego selekcjonera reprezentacji Polski dzielą go tylko 0,02 pkt, ale już różnica między nim a Rumakiem i Skorżą jest poważniejsza.

Ligowy dorobek trenerów pracujących aktualnie w T-ME:

TrenerKlubŚr. pktMeczeBilans% zwycięstw
Henning Berg Legia Warszawa 2,07 42 27-6-9 64%
Mariusz Rumak Zawisza Bydgoszcz 1,93 101 58-21-22 57%
Maciej Skorża Lech Poznań 1,88 216 119-51-46 55%
Jerzy Brzęczek Lechia Gdańsk 1,64 11 5-3-3 46%
Tadeusz Pawłowski Śląsk Wrocław 1,49 57 22-19-16 39%
Waldemar Fornalik Ruch Chorzów 1,47 226 90-63-73 40%
Czesław Michniewicz Pogoń Szczecin 1,45 196 78-51-67 40%
Leszek Ojrzyński Podbeskidzie Bielsko-Biała 1,39 114 41-36-37 36%
Kazimierz Moskal Wisła Kraków 1,39 18 6-7-5 33%
Michał Probierz Jagiellonia Białystok 1,29 228 76-66-86 33%
Robert Warzycha Górnik Zabrze 1,29 38 12-13-13 32%
Ryszard Tarasiewicz Korona Kielce 1,25 133 41-43-49 31%
Robert Podoliński Cracovia 1,19 26 8-7-11 31%
Jurij Szatałow Górnik Łęczna 1,17 102 30-29-43 29%
Marek Zub PGE GKS Bełchatów 0,9 21 4-7-10 19%
Radoslav Latal Piast Gliwice 0 2 0-0-2 0%
Źródło artykułu: