Od początku spotkania do ataków rzucili się gospodarze, którzy już w 4. minucie mieli okazję do objęcia prowadzenia. Strzał z dystansu Da Silvy obronił Łukasz Sapela. Arka atakowała, a gracze Floty skupili się na defensywie, w której popełniali mało błędów. Jednak ekipa z Wyspy Uznam groźnie kontratakowała. W 32. minucie w sytuacji sam na sam z Jakubem Miszczukiem znalazł się Daniel Bujok, piłka po jego strzale trafiła w słupek.
[ad=rectangle]
Przed zakończeniem pierwszej części gry Arkowcy doskonałe okazje na otwarcie wyniku spotkania miał Paweł Abbott. W 39. minucie gracz gospodarzy miał przed sobą tylko Sapelę, ale fatalnie spudłował, a niespełna 120 sekund później ponownie piłka po jego strzale nie znalazła drogi do siatki.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Nadal przeważała Arka, która mimo wielu okazji nie potrafiła zdobyć gola. W 60. minucie Sapela kapitalną interwencją uchronił swój zespół przed stratą bramki. Golkiper Floty wyciągnął się jak struna i strącił futbolówkę. Gdyby nie to, Arka objęłaby prowadzenie. Sapela jeszcze kilka razy popisywał się skutecznymi interwencjami i wyrastał na bohatera swojej drużyny.
Gospodarze nie zwolnili tempa i do ostatniego gwizdka naciskali na rywali. Przyniosło to skutek w 89. minucie spotkania. Wówczas Krzysztof Sobieraj dośrodkował piłkę w kierunku Antoniego Łukasiewicza, a ten nie miał problemów by trafić do pustej bramki Floty. Riposta gości mogła być błyskawiczna, lecz chwilę po wznowieniu gry minimalnie niecelny strzał oddał Dawid Kort. Ostatecznie mecz zakończył się wymęczonym triumfem gospodarzy.
Arka Gdynia - Flota Świnoujście 1:0 (0:0)
1:0 - Antoni Łukasiewicz 89'
Składy:
Arka: Miszczuk - Stolc, Sobieraj, Marcjanik, Warcholak, Renusz, Łukasiewicz, Nalepa (71' Rzuchowski), Wojowski (46' Ława), Da Silva, Abbott (75' Karłowicz).
Flota: Sapela - Stasiak, Margol, Opałacz, Sołowiej, Niewiada, Kort, Brud, Daniel, Bujok, Reca (70' Kocot).
Żółte kartki: Opałacz, Reca, Bujok, Niewiada (Flota)
Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).
Widzów: 4683.
