Real - Atletico: "Chicharito" wyszedł z cienia i został bohaterem. "To było fantastyczne rozwiązanie"

East News
East News

Zastępujący Karima Benzemę Javier Hernandez jako jedyny zdobył gola w derbach Madrytu z Atletico i zadecydował o awansie Królewskich do półfinału Champions League.

Javier Hernandez niewiele występował w tym sezonie w oficjalnych meczach Realu Madryt, przegrywając rywalizację z Karimem Benzemę. Przebywał na murawie krócej niż przez 1000 minut, a w jego dorobku było tylko 5 goli. Kiedy jednak Francuz doznał kontuzji, Carlo Ancelotti nie miał wątpliwości, że powinien posłać do boju Meksykanina.
[ad=rectangle]
- To było fantastyczne rozwiązanie. Spisał się rewelacyjnie i grał z ogromną intensywnością tak jak w niedawnym pojedynku z Malagą. Zasłużył na ten występ i zdobycie zwycięskiego gola, ponieważ dotąd grał mało i cierpiał z tego powodu. To zawodnik z ogromnym głodem występów. Kiedy powiedziałem mu, że zagra, od razu zapewnił, że jest gotowy na 100 procent - chwalił napastnika wypożyczonego z Manchesteru United.

Niespełna 27-letni zawodnik zdobył w zawodowym futbolu więcej niż 100 goli, ale ten uzyskany w środę miał dla niego szczególne znaczenie. - To moje najważniejsze trafienie w karierze, przy czym muszę podziękować Ronaldo za świetne podanie. Atletico jest naprawdę niewygodnym rywalem, ale zdołaliśmy złamać opór rywala i ostatecznie zasłużenie przeszliśmy dalej. To tym większy sukces, że ostatnie derbowe spotkania nie układały się po myśli Realu - powiedział "Chicharito", dziękując za wsparcie kolegom z drużyny i rodzinie.

Wiele wskazuje na to, że w półfinałowej rywalizacji Hernandeza znów czeka rola zmiennika. - Benzema i Bale powinni szybko się wykurować, ale nie mogę jeszcze podać konkretnego terminu ich powrotu do gry - zapowiedział Ancelotti, który darzy dużym zaufaniem francuskiego napastnika. Benzema w bieżącym sezonie zdobył aż 22 goli oraz 14-krotnie asystował, zatem mimo wszystko trudno przypuszczać, by stracił miejsce w "jedenastce" na rzecz Hernandeza.

Komentarze (0)