Janusz Kudyba: Floty nie można lekceważyć
W najbliższej kolejce I-ligowych rozgrywek Miedź zmierzy się z Flotą Świnoujście. - Flota ma problemy organizacyjne, finansowe, ale nie można ich lekceważyć - mówi trener legniczan.
Do sobotniego spotkania Miedzianka przystąpi w osłabionym składzie. Od dłuższego czasu kontuzjowani są Mariusz Zasada i Daniel Feruga, za kartki będą pauzować Adrian Cierpka i Kevin Lafrance, a nie w pełni sił jest Adrian Mrowiec. Z rywalizacji o miejsce w składzie na sobotni mecz wypadł też Jakub Chrzanowski, który mocno skręcił nogę podczas środkowego treningu. - Jest kilka znaków zapytania jeśli chodzi o wyjściowy skład. Z drugiej strony takie sytuacje zawsze są szansą dla zmienników. Mamy dobrą, stabilną kadrę - tłumaczy szkoleniowiec Miedzi.
Flotę prowadzi doświadczony Romuald Szukiełowicz, który w przeszłości był trenerem... Janusza Kudyby. - Rzeczywiście, spotkaliśmy się chyba w 1995 roku w Śląsku Wrocław. Znam go dobrze i uważam, że we Flocie wykonuje dobrą robotę. Widać to po wynikach. Mają swoje problemy, ale funkcjonują. Uważam, że na pewno utrzymają się w I lidze mimo kłopotów licencyjnych, kadrowych i tak dalej - kończy Kudyba.