Wisła we Wrocławiu bez Pawła Brożka

W kończącym sezon zasadniczy T-ME meczu 30. kolejki ze Śląskiem Wrocław Wisła Kraków będzie musiała sobie radzić nie tylko bez Richarda Guzmicsa i Emmanuela Sarkiego, ale też bez Pawła Brożka.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Emmanuel Sarki nie zagra już w bieżącym sezonie z powodu kontuzji kolana, której doznał w meczu 24. kolejki z Legią Warszawa, a Richard Guzmics ze względu na uraz mięśnia uda straci już czwarty kolejny występ.
Z ich brakiem trener Kazimierz Moskal zdążył się już oswoić, ale absencja Pawła Brożka to nowa sytuacja. Występ przeciwko Śląskowi uniemożliwiła mu angina, a decyzja o tym, że nie pojedzie z zespołem do Wrocławia zapadła po wtorkowym treningu.

To duża strata Białej Gwiazdy, biorąc pod uwagę, że z 14 golami na koncie Brożek jest najlepszym strzelcem nie tylko Wisły, ale i całej T-ME. Do tego zaliczył też pięć asyst, co oznacza, że jego wkład w bramkową zdobycz krakowian w tym sezonie wynosi aż 40 procent.

Byłego reprezentanta Polski w roli "9" mogą zastąpić Rafał Boguski, Maciej Jankowski i Mariusz Stępiński, ale wiosną żaden z nich nie grał na pozycji wysuniętego napastnika. Brożek wystąpił w bieżącym sezonie w 28 z 29 ligowych spotkań Wisły. Gdy zabrakło go w meczu 2. kolejki z Piastem Gliwice, jego miejsce zajął Boguski. Z kolei gdy spotkania 12. kolejki z Górnikiem Zabrze i 14. serii z Koroną Kielce zaczął na ławce, od pierwszego gwizdka w ataku Wisły grał Stępiński.

Grzegorz Goncerz zagra w Wiśle Kraków?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×