Spotkania Aptekarzy z Bawarczykami od lat są uważane za jedne z najciekawiej zapowiadających się konfrontacji w sezonie. W niedawno rozegranym ćwierćfinale Pucharu Niemiec emocji w Leverkusen rzeczywiście nie zabrakło, a drużyna Pepa Guardioli zwyciężyła dopiero po serii rzutów karnych 5:3. Tym razem maksymalne zaangażowanie wykazywać będą tylko podopieczni Rogera Schmidta, którzy zaciekle walczą z Borussią M'gladbach o miejsce na najniższym stopniu podium i uniknięcie konieczności rywalizowania w eliminacjach Ligi Mistrzów.
[ad=rectangle]
Guardiola nie stara się nawet ukryć, że jego drużyna odpuszcza hit i wynik rywalizacji na BayArena nie będzie istotny dla przyjezdnych. - Bundesliga jest już poza nami, ponieważ zapewniliśmy sobie mistrzostwo. Bayer gra o Champions League, podczas gdy my skupiamy się na środzie i meczu z Barceloną - zapowiada. - Jeśli tylko będę miał możliwość dokonania rotacji w składzie, zrobię to - przyznaje Katalończyk, który od pierwszego gwizdka może posłać do boju m.in. Sinana Kurta, Mitchella Weisera, Gianlukę Gaudino, zastępującego Roberta Lewandowskiego Claudio Pizarro, a nawet rekonwalescenta Javiego Martineza. W Bayerze spośród podstawowych graczy nieobecni są tylko Kyriakos Papadopoulos i Gonzalo Castro.
O dużą stawkę toczyć będzie się rywalizacja pomiędzy Hoffenheim a Borussią, ponieważ Wieśniaki mają tylko "oczko" więcej od żółto-czarnych, a obie drużyny walczą o awans do Ligi Europy. Trzeba przy tym wskazać, że ekipa Juergena Kloppa na arenę międzynarodową może dostać się również poprzez triumf w Pucharze Niemiec, ale pokonanie VfL Wolfsburg 30 maja nie będzie łatwe. Poza tym nawet jeśli dortmundczycy liczą na wygraną z Wilkami, to z pewnością chcieliby finiszować w Bundeslidze przed lokalnym rywalem, Schalke 04.
W sobotę dojdzie do konfrontacji polskich piłkarzy - w podstawowych składach awizowani są Eugen Polanski i Jakub Błaszczykowski, z kolei Łukasz Piszczek wciąż nie jest gotowy do gry. Oprócz bocznego obrońcy Klopp nie może skorzystać jeszcze tylko z usług Olivera Kircha, Nuriego Sahina i Kevina Grosskreutza. Drużyna Markusa Gisdola pała żądzą rewanżu po niedawnej przegranej 2:3 w 1/4 finału DFB-Pokal na Signal-Iduna Park.
Wolfsburg nie może być jeszcze pewny wicemistrzostwa, ale terminarz sprzyja zespołowi Dietera Heckinga. W szczególności w konfrontacji z Hannoverem Wilki powinny bez trudu zgarnąć pełną pulę, chyba że nowy trener Michael Frontzeck w krótkim czasie całkowicie odmienił swoją drużynę. Znacznie trudniejsze zadanie czeka Gladbach, którzy zmierzą się na Stadionie Olimpijskim z dobrze dysponowaną Herthą, a poza własnym obiektem wygrywają nieczęsto. Aby zachować 5. pozycję w tabeli, przełamać musi się Schalke, które nie wygrało od czasu spotkania z Realem w Madrycie. Walczący o utrzymanie Stuttgart z Huubem Stevensem na ławce na pewno nie ułatwi zadania Koenigsblauen.
1.FC Koeln jest już praktycznie pewny ligowego bytu, a solidną formę spróbuje potwierdzić w Augsburgu. Sławomir Peszko i Adam Matuszczyk raczej nie mogą liczyć na występ od pierwszego gwizdka. Niezwykle ważne spotkanie w kontekście rywalizacji o utrzymanie odbędzie się we Freiburgu, gdzie 14. zespół podejmie 17. Szanse Paderborn wydają się niewielkie, biorąc pod uwagę, że ekipa Christiana Streicha ma większe doświadczenie i w kluczowych momentach potrafi stanąć na wysokości zadania. Punktów bardzo potrzebuje także Hamburger SV, który przełamał już strzelecką niemoc na Imtech-Arena, ale na wyjazdach wciąż jest bezradny - w 15 pojedynkach zdobył ledwie 6 goli, toteż nie jest faworytem potyczki z Mainz.
Wydarzeniem kolejki będzie także powrót na Weserstadion w Bremie Thomasa Schaafa. Aktualny trener Eintrachtu w latach 1972-1995 był graczem Werderu, następnie trenerem drużyny juniorów i wreszcie od 1999 do 2013 roku prowadził Hanzeatów do sukcesów Bundeslidze. W rundzie jesiennej Orły pod wodzą Schaafa we Frankfurcie pokonały Werder 5:2.
Program 31. kolejki Bundesligi:
sobota, 2 maja
FC Augsburg - 1.FC Koeln, godz. 15.30
Werder Brema - Eintracht Frankfurt, godz. 15.30
SC Freiburg - SC Paderborn 07, godz. 15.30
TSG 1899 Hoffenheim - Borussia Dortmund, godz. 15.30
Schalke 04 Gelsenkirchen - VfB Stuttgart, godz. 15.30
VfL Wolfsburg - Hannover 96, godz. 15.30
Bayer Leverkusen - Bayern Monachium, godz. 18.30
niedziela, 3 maja
FSV Mainz - Hamburger SV, godz. 15.30
Hertha Berlin - Borussia M'gladbach, godz. 17.30