Ryszard Tarasiewicz: Nie jest to sytuacja sprzyjająca
Przed Koroną kolejny mecz o utrzymanie w T-ME. Do starcia z Zawiszą Bydgoszcz ekipa z woj. świętokrzyskiego przystąpi między innymi bez trenera Ryszarda Tarasiewicza, ale to nie jedyny problem.
To jednak nie jedyny problem kielczan. Dużym utrudnieniem może być brak kontuzjowanych Radka Dejmka - Czech nie zagra już w tym sezonie - i Pawła Golańskiego. Uraz kapitana Korony co prawda nie okazał się tak poważny jak pierwotnie myślano, ale mimo to zabraknie go w najbliższych 2-3 tygodniach. Drobne problemy żołądkowe ma także Olivier Kapo. - Nie mamy dużego pola manewru. Oby tylko to się nie pogłębiło, bo Sylwestrzak i Klemenz są zagrożeni pauzą. Mam nadzieję, że nie spowoduje to kolejnych roszad - stwierdził "Taraś".
Dla opiekuna Korony wizyta w Bydgoszczy to powrót na stare śmieci. Ryszard Tarasiewicz nie może jednak powiedzieć, że doskonale zna obecny zespół Zawiszy. - Tam jest wielu obcokrajowców. Z zawodników, których dobrze znam jest Ziajka, Wójcicki, Drygas, reszta została zmieniona. Mniej więcej wiemy jak oni grają, ale koncentrujemy się na sobie - przekonuje.