Nowi na premiowanych, spadek Limanovii - wyniki 31. kolejki II ligi

W środę spadek Limanovii Limanowa stał się faktem. Na następne rozstrzygnięcia przyjdzie kibicom jeszcze poczekać, bo na górze i na dole tabeli jest niezmiennie tłoczno.

Piłkarze podkręcili tempo i rozegrali swoje mecze w środę. Gęsto zaplanowane dziewięć spotkań w cztery godziny - to duża dawka futbolu, która zagwarantowała emocje. Przy okazji seria gier w środku tygodnia przyniosła odpowiedzi na kilka pytań, których kibice bezskutecznie wyczekiwali w weekend. Wówczas wszystkie drużyny z górnej połówki tabeli solidarnie zremisowały swoje mecze i grupa pretendentów do awansu nie zmniejszyła się nawet o jedną drużynę.
[ad=rectangle]
Za wydarzenie kolejki uznano mecz lidera Zagłębia Sosnowiec z trzecim MKS-em Kluczbork. Zagłębiacy utrzymali się na szczycie tabeli dzięki remisowi, który zarazem przedłuża ich serię bez porażki do 11 meczów. W środę byli w opałach, ponieważ mimo przewagi optycznej, stracili gola po strzale Piotra Burskiego. Do wyniku 1:1 doprowadzili dopiero w 89. minucie dzięki swojemu najlepszemu snajperowi Jakubowi Arakowi. W ten sposób częściowo odzyskali to, co stracili w doliczonym czasie poprzedniego meczu z Wisłą Puławy.

53 - tyle punktów mają na koncie trzy drużyny, które zajmują miejsca premiowane awansem. Poza Zagłębiem Sosnowiec są to Raków Częstochowa i Energetyk ROW Rybnik. Pierwsza ekipa pokonała 1:0 Znicz Pruszków. Decydującego gola zdobył Wojciech Okińczyc, czyli piłkarz, który odda w tym sezonie koronę króla strzelców, ale pokazuje, że nie zapomniał, jak zdobywać gole. "Oki" trafił do siatki z kilkunastu metrów po rękach Michała Bigajskiego w 89. minucie. ROW triumfował w Legionowie, choć gospodarze dwukrotnie wychodzili na prowadzenie.

Są zwycięzcy, więc muszą być także przegrani. Błękitni Stargard Szczeciński muszą raczej pozastanawiać się, jak utrzymać trzon zespołu na następny sezon na tym samym szczeblu. Podział punktów z Nadwiślanem Góra czyni ich szanse na awans minimalnymi. Rozwój Katowice zremisował 1:1 w Limanowej. Żadna drużyna nie mogła zejść z boiska z choć delikatnym uśmiechem w kącikach ust. Rozwój spadł z miejsca premiowanego awansem, a Limanovia oficjalnie spadła z ligi. Gilotyna długo wisiała, aż opadła.

Trudno wytłumaczyć wynik w Niepołomicach. Puszcza rozgromiła rozpędzającego się z meczu na mecz Górnika Wałbrzych 5:0. Przyjezdni zeszli z boiska w dziesięciu, z bagażem goli i potwierdzeniem, że łatwiej jest gonić króliczka niż go złapać. W środę mogli wreszcie opuścić strefę spadkową, a koncertowo zmarnowali szansę. Spośród drużyn z dołu tabeli wygrały poza Puszczą Okocimski Brzesko oraz Kotwica Kołobrzeg.

Położenie kołobrzeżan jest zdecydowanie najgorsze. Ich terminarz budzi grozę, a wciąż muszą gonić, a nie uciekać rywalom. W środę przeszli drogę z piłkarskiego nieba do piekła i z powrotem. Prowadzili 2:0 z Wisłą Puławy, a jednak roztrwonili tę przewagę i w doliczonym czasie ich sytuacja zrobiła się gorzej niż zła. Wtedy Maciej Ropiejko przeprowadził rozpaczliwy atak, odzyskał prowadzenie 3:2 i resztkę szans na utrzymanie.

Dzień zakończył się ostatnimi w sezonie derbami Podkarpacia. Stal Stalowa Wola zatriumfowała w Mielcu. Druga połowa toczyła się w anormalnych warunkach, przy wichurze i w strugach deszczu. Pogoda nie miała jednak dużego wpływu na wynik. Stalówka strzeliła po golu przed i w trakcie nawałnicy. Nieoceniony okazał się lider klasyfikacji strzelców Łukasz Sekulski, którego pierwsza bramka ustawiła spotkanie. Stal jest ponownie tylko dwa oczka za miejscem barażowym.

31. kolejka II ligi:

Raków Częstochowa - Znicz Pruszków 1:0 (0:0)
1:0 - Wojciech Okińczyc 89'

Limanovia Limanowa - Rozwój Katowice 1:1 (1:1)
1:0 - Martin Pribula (k.) 18'
1:1 - Patryk Kun 42'

Okocimski Brzesko - Siarka Tarnobrzeg 2:0 (0:0)
1:0 - Michał Guja 62'
2:0 - Jurij Hłuszko 82'

Puszcza Niepołomice - Górnik Wałbrzych 5:0 (1:0)
1:0 - Marcin Orłowski (sam.) 24'
2:0 - Dominik Maluga 63'
3:0 - Roman Stepankow 65'
4:0 - Dariusz Gawęcki 88'
5:0 - Łukasz Furtak 90'

Błękitni Stargard Szczeciński - Nadwiślan Góra 0:0

Legionovia Legionowo - Energetyk ROW Rybnik 2:3 (2:2)
1:0 - Paweł Wolski 8'
1:1 - Gabriel Nowak 28'
2:1 - Sebastian Czapa 33'
2:2 - Patryk Dudziński 43'
2:3 - Marek Krotofil 63'

Stal Mielec - Stal Stalowa Wola 0:2 (0:1)
0:1 - Łukasz Sekulski 10'
0:2 - Michał Płonka 65'

Kotwica Kołobrzeg - Wisła Puławy 3:2 (1:0)
1:0 - Damian Kugiel 25'
2:0 - Tomasz Bejuk 73'
2:1 - Konrad Nowak 76'
2:2 - Konrad Nowak 90'
3:2 - Maciej Ropiejko 90'

Zagłębie Sosnowiec - MKS Kluczbork 1:1 (0:0)
0:1 - Piotr Burski 73'
1:1 - Jakub Arak 89'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 MKS Kluczbork 34 16 11 7 44:30 59
2 Zagłębie Sosnowiec 34 15 13 6 53:37 58
3 Rozwój Katowice 34 16 9 9 54:40 57
4 Raków Częstochowa 34 17 6 11 43:34 57
5 ROW 1964 Rybnik 34 15 11 8 51:37 56
6 Błękitni Stargard 34 16 7 11 46:42 55
7 Stal Stalowa Wola 34 15 9 10 54:41 54
8 Stal Mielec 34 14 10 10 49:42 52
9 Znicz Pruszków 34 11 13 10 40:35 46
10 Nadwiślan Góra 34 12 9 13 49:52 45
11 Legionovia Legionowo 34 11 9 14 48:48 42
12 Siarka Tarnobrzeg 34 11 8 15 41:51 41
13 Wisła Puławy 34 10 9 15 45:53 39
14 Okocimski Brzesko 34 8 15 11 32:43 39
15 Puszcza Niepołomice 34 8 12 14 37:43 36
16 Kotwica Kołobrzeg 34 8 11 15 45:51 35
17 Górnik Wałbrzych 34 7 9 18 30:57 30
18 Limanovia Limanowa 34 6 9 19 30:55 27
Komentarze (2)
avatar
Chrisrks
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę,że ta trójka która obecnie prowadzi,awansuje.Rozwój tradycyjnie oddaje końcówki sezonów,żeby nie awansować.Zostały jeszcze niesamowicie ciekawe trzy kolejki i ciśnienie na awans jest ogro Czytaj całość
avatar
Komisarz Ligi
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla kogo I liga, jak uważacie ?
1. Zagłębie
2. Raków
3. Rozwój