To efekt postępowania dyscyplinarnego, jakie 2 kwietnia KD PZPN wszczęła przeciwko Kazimierzowi Greniow w związku z wydarzeniami, jakie miały miejsce 29 i 30 marca przy okazji meczu el. Euro 2016 Irlandia - Polska (1:1) w Dublinie. W dniu spotkania Greń został aresztowany przez irlandzką policję pod zarzutem dystrybucji biletów w miejscu publicznym bez odpowiedniej licencji. Noc z 29 na 30 marca podkarpacki baron spędził w areszcie, a 30 marca stawił się przed sądem, przed którym - według Irish Examiner - przyznał się do stawianego mu zarzutu dystrybucji biletów w miejscu publicznym bez odpowiedniej licencji, ale prowadzący rozprawę sędzia odstąpił od wymierzenia kary za wymienione wyżej wykroczenie.
[ad=rectangle]
29 kwietnia na podstawie zgromadzonych materiałów Komisja Dyscyplinarna podjęła decyzję o zawieszeniu Grenia w prawach członka zarządu PZPN, a 2 czerwca Komisja Dyscyplinarna postanowiła uznać odpowiedzialność 53-letniego działacza za to, że "wbrew obowiązującym w Polskim Związku Piłki Nożnej zasadom etyczno-moralnym dokonywał sprzedaży biletów na ten mecz, pochodzących z puli biletów przeznaczonych dla Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej, przy czym bilety te sprzedawał za cenę, przewyższającą równowartość ich ceny nominalnej".
Komisja Dyscyplinarna poinformowała, że w toku rozpoznawania sprawy oparła się na treści zebranych dokumentów, pisemnych i ustnych zeznań świadków oraz wyjaśnień obwinionego. W toku postępowania dyscyplinarnego nie przeprowadzono dowodu z akt sprawy karnej, która toczyła się z udziałem obwinionego przed sądem w Dublinie. Pominięcie tego dowodu nastąpiło z uwagi na postawę obwinionego, który za pośrednictwem swojego pełnomocnika 20 maja 2015 roku sprzeciwił się ujawnieniu akt sprawy.
Greń to były wiceprezes PZPN (2004-2009) i członek zarządu PZPN w czasie prezesury Zbigniewa Bońka. Od 2004 roku jest też prezesem Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.