Po fatalnej rundzie wiosennej (15 meczów z rzędu bez zwycięstwa) i szczęśliwym utrzymaniu w Bundeslidze Hannover 96 musi dokonać zmian. Jak podaje Bild, klub planuje pozyskanie co najmniej pięciu nowych zawodników, podczas gdy jeszcze większa liczba piłkarzy może zmienić barwy. W tym ostatnim gronie znajdują się napastnicy: Joselu, Didier Ya Konan i Jimmy Briand.
[ad=rectangle]
Hiszpan w 2014 roku został najdroższym nabytkiem w historii klubu, ale nie spełnił oczekiwań i w końcówce sezonu wylądował na ławce rezerwowych. Teraz jego odejście jest prawdopodobne, ponieważ nie jest zadowolony ze swojej sytuacji w zespole, a również trener Michael Frontzeck ma wątpliwości co do jego przydatności. Doświadczeni Ya Konan oraz Briand także nie zaliczyli udanej drugiej połowy sezonu i ich wygasające umowy raczej nie zostaną przedłużone.
W dramatycznej walce Die Roten o utrzymanie nie brał udziału Artur Sobiech, który pauzował na skutek kontuzji. Polak łącznie w sezonie 2014/2015 przebywał na murawie przez nieco ponad 500 minut i zdobył tylko dwa gole, ale wiele wskazuje na to, że zostanie w zespole, tym bardziej, że ma ważny kontrakt aż do połowy 2017 roku.
Z kim Sobiech miałby rywalizować o miejsce w jedenastce po kadrowej rewolucji? Hannover celuje w pozyskanie Nilsa Petersena, który wiosną świetnie radził sobie w SC Freiburg. Ponadto prezydent Martin Kind i dyrektor sportowy Dirk Dufner chcieliby sięgnąć po Josipa Drmicia, ale wyciągnięcie Szwajcara z Bayeru Leverkusen to bardzo trudne zadanie. Z kolei głównym kandydatem do zastąpienia na pozycji numer "10" Larsa Stindla jest Fabian Frei z FC Basel.