Kapitan Zagłębia Sosnowiec: Do meczu musimy podejść jak zawsze

Dzień 7 czerwca może okazać się dla sosnowiczan przełomowy, zespół może wywalczyć awans na zaplecze ekstraklasy. - Wszystko zależy od nas - zaznaczył kapitan Zagłębia Sosnowiec.

Runda wiosenna dla sosnowieckich piłkarzy jest niezwykle udana, po tym jak w pierwszej kolejce przegrali w Brzesku, podnieśli się z kolan w efektownym stylu - aktualnie są niepokonani od trzynastu spotkań. W ostatniej kolejce pokonali oni Kotwicę Kołobrzeg, dzięki czemu utrzymali się na fotelu lidera II ligi. Choć zainkasowali wtedy cenne trzy punkty, to o ich awansie rozstrzygnie niedzielna seria meczów.
[ad=rectangle]

- Napięcie będzie rosło z upływem czasu. Do spotkania chcemy się przygotować jak najlepiej, wiemy że wszystko zależy od nas i gramy przed własną publicznością, to jest najważniejsze. Przygotujemy się na pewno na 100 proc., a boisko zweryfikuje jak to będzie wyglądało - powiedział Sebastian Dudek.

W przedsprzedaży rozeszły się wszystkie bilety, co oznacza, że w niedzielnym pojedynku Zagłębie Sosnowiec na trybunach Stadionu Ludowego będzie wspierał komplet widzów. Zespół nastawia się na gorący doping. - Tak naprawdę przez cały sezon liczyliśmy na wsparcie kibiców, bywało z tym różnie, ale cieszymy się, że swoją postawą udowodniliśmy, iż stać nas na walkę i wychodziliśmy z trudnych momentów. Mam nadzieję, że kibice pomogą nam w tym trudnym meczu, bo uważam, że nie będzie on łatwy, a później razem będziemy mogli świętować - zaznaczył.

By Zagłębiacy bezpośrednio awansowali na zaplecze ekstraklasy wystarczy, że w niedzielę w starciu z Puszczą Niepołomice zdobędą jeden punkt - w podobnej sytuacji jest Puszcza, której remis wystarczy do utrzymania się w II lidze. Kapitan sosnowieckiej ekipy nie ma wątpliwości co do tego, jak drużyna podejdzie do decydującego starcia. - Wiemy, że wystarczy nam jeden punkt, ale jeśli z takim założeniem podejdziemy do meczu, to będzie nam trudniej według mnie, a musimy podejść tak jak zawsze - walcząc o zwycięstwo - podkreślił.

Źródło artykułu: