Dla dobrego zawodnika znajdziemy zawsze miejsce - rozmowa z Jackiem Paszulewiczem, trenerem Olimpii Grudziądz

Artur Długosz
Artur Długosz
Jest pan zadowolony z wyników, jakie Olimpia osiągnęła pod wodzą pana i trenera Kościukiewicza?

- Analizując wszystkie 6 spotkań mogę powiedzieć, że nie wyszedł nam mecz w Katowicach. Złożyło się na to wiele czynników sportowych i poza sportowych. Zawirowania w sprawie odejścia trenera Kubickiego, niepewność drużyny kto go zastąpi, a także możliwości personalne w tym meczu (brak kilku kluczowych zawodników) sprawiły, że nie zrealizowaliśmy założonego planu i wróciliśmy z Katowic na tarczy. Kolejne mecze to już wyraźna dominacja zespołu Olimpii i wyrazisty styl, który obfitował strzelanym bramkami i stwarzaniem wielu sytuacji podbramkowych. Jeśli chodzi o zdobycz punktową to niedosyt pozostał także po meczu z Widzewem, gdzie po 30. minutach powinniśmy prowadzić już 3:0. Reasumując uważam, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty, ale zabrakło przysłowiowej wisienki na torcie.

Gdyby powierzono panu prowadzenie Olimpii w przyszłym sezonie, zdecydowałby się pan na odmłodzenie składu?

- Odmładzanie zespołu jest procesem długotrwałym. Nie ma możliwości zastąpienia, czy wymiany na młodzież, np. 80 procent składu. Przykład Juventusu pokazuje, że starsi zawodnicy mogą dojść do finału Ligi Mistrzów, a zdobycie Mistrzostwa Polski przez Lech pokazuje, że zachowanie proporcji pomiędzy młodzieżą, a starszymi zawodnikami może przynieść efekty. Należy jednak pamiętać, iż na mistrzostwo Lech czekał aż 5 lat. Ostatnie mecze pokazały, że nie boimy się postawić na młodszych zawodników (Kurowski, Babul, Skórecki, czy nawet debiut Urbańskiego). Mając na uwadze, że w przyszłości Olimpia ma się opierać na wychowankach akademii piłkarskiej uważam, że proces przebudowy powinien być stopniowy (odejście Rogalskiego czy Aleksandra to jasny sygnał.

Co pana zdaniem należałoby zmienić w Olimpii, aby ta drużyna w przyszłym sezonie walczyła o awans?

- Sądzę, że za progresem sportowym należy ulepszać infrastrukturę, czy sprawy organizacyjne klubu i akademii. Rozwój sportowy jest kompatybilny z rozwojem klubu. Jeśli jakieś ogniwo nie będzie funkcjonowało, to zawsze odbija się to na wyniku sportowym.

Wzmocnień na jakich pozycjach potrzeba najbardziej?

- Dla dobrego zawodnika znajdziemy zawsze miejsce, dlatego chciałbym, aby do Olimpii trafiali zawodnicy głodni sukcesów. Transfery są przygotowywane, ale na chwilę obecną są to informacje, którymi nie chcemy się dzielić.

Czy wie pan już, kto w przyszłym sezonie nie będzie bronił barw Olimpii i pożegna się z tym klubem?

- Odeszli już Rogalski i Aleksander. Kontrakty wygasają kilku innym zawodnikom. Z częścią prowadzone są rozmowy, inni czekają na rozwój sytuacji i nasze ewentualne transfery. Do 24 czerwca sprawy wszystkich zawodników reprezentujących w ubiegłym sezonie Olimpię będą już wyjaśnione.

Nie mogę nie zapytać - wiele mówi się o jednym z waszych zawodników, Bartoszu Jarochu. To młody piłkarz, którym interesują się kluby z T-Mobile Ekstraklasy. Czy pana zdaniem, może on zrobić tak zwaną "wielką piłkarską karierę"?

- Bartek wykorzystał swoją szansę, jak nikt w tym zespole. Przychodząc do nas przebojem wdarł się do pierwszej jedenastki i praktycznie już jej nie oddał. Rywalizacja z Adrianem Bielawskim pozwoliła mu osiągnąć wysoką formę przez większość sezonu, co poskutkowało powołaniem do reprezentacji i zainteresowaniem ze strony klubów Ekstraklasy. Jeśli nie w tym sezonie, to na 100 proc. w przyszłym będziemy go oglądać na boiskach Ekstraklasy.

Do T-Mobile Ekstraklasy awansowały Zagłębie Lubin i Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Pana zdaniem te dwie drużyny poradzą sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej?

- Zagłębie Lubin na pewno nie jest nowicjuszem i myślę, że nie powinno mieć problemów, niemniej jednak ostatni sezon w Ekstraklasie pokazał, że GKS Bełchatów, który po rundzie miał pokaźną zdobycz punktową, nie potrafił się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Termalica zaskoczy nie raz, ale uważam, że czeka ich ciężki bój o utrzymanie.

Czy Olimpia Grudziądz w przyszłym sezonie awansuje do T-Mobile Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×