Martin Pribula: Wpływ na decyzję miał przewrotny mecz z rundy wiosennej
Pierwszym wzmocnieniem Zagłębia Sosnowiec okazał się być Martin Pribula, który nie ukrywał zadowolenia ze zmiany barw. - Jest to dla mnie wielka szansa, żeby pokazać się w I lidze - zaznaczył.
Olga Krzysztofik
Słowacki pomocnik znajdował się w kręgu zainteresowań wielu drużyn, zarówno z I ligi, jak i z II ligi. Ostatecznie zdecydował się przejść na zaplecze ekstraklasy, do drużyny beniaminka. W czwartek 18 czerwca podpisał on z Zagłębiem Sosnowiec roczną umowę z możliwością przedłużenia.
Martin Pribula trafił do Polski w przerwie zimowej minionego sezonu. Choć już się wypromował, dzięki dobrej grze w Limanovii, to przed nim okazja do zaprezentowania swoich umiejętności o klasę rozgrywkową wyżej. Pomocnik nie ukrywał zadowolenia z zasilenia szeregów sosnowieckiego Zagłębia. - Jest to dla mnie wielka szansa, żeby pokazać się w I lidze - zaznaczył.