Hiszpańskie i włoskie media nie mają żadnych wątpliwości - misja Giuseppe Marotty w Madrycie zakończyła się sukcesem w postaci osiągnięcia porozumienia co do warunków transferu Mario Mandzukicia. Atletico zgodziło się sprzedać snajpera za 18 mln euro, czyli nieco mniej niż przed rokiem zapłaciło za niego Bayernowi (22 mln).
[ad=rectangle]
W Juventusie Turyn Mandzukić będzie zarabiał maksymalnie 4 mln euro rocznie, a zwiąże się kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2019 roku. Ilu będzie miał konkurentów, pozostaje jeszcze sprawą otwartą. Pewne jest, że w zespole Massimiliano Allegri w linii ataku zagrają Paulo Dybala i Alvaro Morata, a najprawdopodobniej też Fernando Llorente. Carlos Tevez przenosi się do Boca Juniors, niejasna jest przyszłość Kingsleya Comana i wciąż nie wiadomo, czy zespół wzmocnią uzdolnieni Simone Zaza oraz Domenico Berardi z US Sassuolo.
Mandzukić, który skończył już 29. rok życia, opuścił ojczyznę w 2010 roku, by zasilić VfL Wolfsburg. Po dwóch latach powędrował do Bayernu, gdzie również spędził dwa sezony. Spisywał się na miarę oczekiwań, lecz nie chciał konkurować z Robertem Lewandowskim, a jego relacje z Pepem Guardiolą nie układały się harmonijnie i skorzystał z oferty Atletico, gdzie również co do zasady nie zawiódł.
Chorwat w Bundeslidze zdobył 53 gole (w 110 występach), a w Primera Division trafił 12 razy (28 spotkań). Ponadto na jego koncie znajduje się 30 meczów i 11 bramek w Lidze Mistrzów.
Krychowiak o gwizdach kibiców: To dla mnie niezrozumiałe
Źródło: sport.wp.pl
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)