Czy Zaur Sadajew zostanie w Lechu Poznań?

Wciąż nie wiadomo czy Zaur Sadajew będzie występował w Lechu Poznań w przyszłym sezonie. Czeczen cały czas się waha czy chce zostać w Polsce.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Gdy Zaur Sadajew trafił w sierpniu do Lecha Poznań mało kto wierzył, że będzie on wstanie odegrać kluczową rolę. Po zakończeniu sezonu to jednak jego imię i nazwisko było najgłośniej skandowane przez kibiców. Sztab szkoleniowy również był z niego zadowolony, bo choć często raził nieskutecznością, to jednak wykonywał tytaniczną pracę dla zespołu.
Sadajew do Lecha był tylko wypożyczony z Tereka Grozny. Mistrz Polski chciałby zatrzymać 26-letniego napastnika, a Terek nie zamierza robić problemów, jeśli Czeczen będzie chciał zostać w Polsce. Problem w tym, że Sadajew nie jest o tym przekonany, ponieważ tęskni za rodziną. Poznański klub byłby gotów ją nawet sprowadzić do Poznania, ale najbliżsi Sadajewa nie palą się do przeprowadzki.

Jaka więc przyszłość czeka Sadajewa? - Na ten moment nic nie wiem. Najwięcej wie Sadajew - mówi Piotr Rutkowski. Sytuacja powinna wyjaśnić się w ciągu kilku dni. Gdyby Czeczena nie udało się zatrzymać, to mimo pozyskania Marcina Robaka Lech będzie musiał ściągnąć nowego gracza na tą pozycję. Czy starczy czasu? - Na pewno zdążymy. Decyzja Sadajewa nie ma wpływu na nasze plany transferowe - zapewnia Rutkowski.

Lech Poznań wypożyczył swojego pomocnika do Norwegii

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×