Oficjalnie: Marek Saganowski na dłużej w Legii Warszawa

zawodowiec:) Niestety primi 4:2:3:1 już moglibyśmy odejść od tego jako nacja ligowa, secundo Nikolic nie odpali/kontuzja/kartka i Legia leży i kwiczy. Lech tutaj wyszedł przed szereg i ma 3 napastników typowych. Warto iść tym tropem.

tylko uzupełnieniem. Niepokojąco to wygląda. Odchodzą akurat ci, którzy grali na poziomie (może poza Astizem), natomiast ci najgorsi Brzyski czy Saganowski dalej mają szansę na pierwszy skład. Konieczne wzmocnienia to lewy obrońca, defensywny pomocnik (Vrdoljak i Jodłowiec mieli słabiutką wiosnę), ewentualny rozgrywający (w przypadku odejścia Dudy) i mimo wszystko skrzydłowy, bo Żyro i Kucharczyk to się głównie na kontrę nadają. Do tego w zależności od oceny sytuacji ewentualnie stoper (niby jest czterech, ale dwóch bardzo młodych Bartczak i Wieteska, a jeden [Lewczuk] nie do końca pewny). Leśnodorski mówi o 2-3 transferach. Zatem nie sposób to nazwać inaczej jak wyprzedażą. Jeszcze niedawno mówił o transferowej ofensywie, przebudowie składu, teraz już tylko 2-3 transfery. Pożyjemy, zobaczymy, ale do eliminacji do Ligi Europy czasu nie ma wiele, a skład należy jeszcze solidnie wzmocnić i zgrać. Na marginesie sprzedaż Dudy po słabej wiośnie byłaby po prostu głupotą. Jego wartość spadła. Lepiej niech pogra te pół roku, wróci do formy, a Legia zgarnie za niego lepsze pieniądze. Może być płacz i zgrzytanie zębów. Chyba, że Legia będzie miała szczęście i trafi z transferami.

niewiadoma, Arak - w Sosnowcu w II lidze trochę postrzelał, ale to nie to samo (zaraz ktoś wyskoczy, że to niewielka różnica, skoro II-ligowiec postraszył Lecha i wyrzucił Cracovię z PP, ale na tej samej zasadzie trzeba by stwierdzić, że Premier League to ten sam poziom, co angielska III i IV liga, bo ich przedstawiciele wyrzucili w tym sezonie zespoły z czołówki PL w ramach ichniego pucharu), do tego Ryczkowski i Saganowski - którzy w zakończonym sezonie zdobyli po dwie bramki (tyle że ten pierwszy zrobił to wychodząc na boisko 8 razy, Sagan w 31 występach).

i LO, co w przypadku gdy ten gwiazdor z Węgier nabawi się kontuzji? Znów Sagan?