"Toro Glik, akt miłości" - pisze na okładce poniedziałkowego wydania turyński dziennik. Redaktorzy informują, że Kamil Glik miał stawić się na zajęciach zespołu Giampiero Ventury dopiero pod koniec tygodnia, jednak skrócił wakacje, dołączył do kolegów w niedzielę i będzie trenował już w poniedziałek.
[ad=rectangle]
Wszystko wskazuje na to, iż sugestie Tuttosport spełnią się i Glik sezon 2015/2016 również spędzi w Torino FC. Transferowe spekulacje z kapitanem w roli głównej ucichły, drużynę opuścił inny kluczowy defensor Matteo Darmian, a ponadto bardzo poważne zainteresowanie na rynku wzbudzają Nikola Maksimović i Bruno Peres. To wszystko zmniejsza prawdopodobieństwa odejścia Glika.
Na pozostanie Polaka w klubie mocno naciskają najbardziej zagorzali kibice Torino. Przed kilkoma dniami na jednej z ulic miasta wywiesili transparent o treści "Kamil, prowadź nas", którego zdjęcia obiegły włoskie portale.
Wątpliwość budzi jedynie to, czy drużyna Ventury bez Darmiana i prawdopodobnie innych ważnych ogniw będzie w stanie walczyć o europejskie puchary, czy też będzie musiała bronić się przed degradacją. Prezydent Urbano Cairo robi wiele, by siła rażenia Torino nie osłabła i w ostatnich dniach sprowadził z Atalanty Bergamo dwóch utalentowanych Włochów: Davide Zappacostę i Daniele Basellego.
La #primapagina di oggi
Leggi su: http://t.co/yp6aEAavYl pic.twitter.com/Idks0gjFO9
— Tuttosport (@tuttosport) lipiec 13, 2015
Wzruszające pożegnanie. Casillas się rozkleił
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.