Zajęcia zawodników AE Larissa obserwowało ponad trzystu kibiców. Żurawski trenował indywidualnie z powodu zmęczenia po pojedynku z Czechami. Jednak Polak w rozmowie z greckimi mediami podkreślił, iż nie narzeka na samopoczucie.
- Jestem absolutnie gotowy do walki, również pod względem psychicznym. Czuję się znakomicie. Jest to duże wydarzenie dla kibiców Larissy i może udowodnię, iż zespół jest na tyle dobry, abym pojechał na EURO 2008. Chcę połączyć mój debiut ze zwycięstwem drużyny tak, żeby dać naszym sympatykom powody do radości - stwierdził Żurawski.
Reprezentant Polski po raz pierwszy wystąpi w koszulce Larissy prawdopodobnie w sobotę. Wówczas jego zespół w ramach rozgrywek ligowych podejmie przed własną publicznością AEK Ateny.
