Miarka się przebrała. Obrońca Lecha Poznań straci miejsce w składzie
Wszystko wskazuje na to, że tym razem nic już nie uchroni Tamasa Kadara przed utratą miejsca w pierwszym składzie Lecha Poznań. Węgier znów popełnił karygodne błędy i będzie musiał odpocząć od gry.
Michał Jankowski
Tamas Kadar od początku sezonu zastępuje kontuzjowanego Paulusa Arajuuriego. Wydawało się, że nie ma większych obaw o jego postawę, bo wcześniej kilka razy pokazał, że może grać na wysokim poziomie. Początek rozgrywek brutalnie zweryfikował jednak te założenia, bowiem węgierski zawodnik popełnia katastrofalne i bardzo kosztowne błędy. Kadar w większym lub mniejszym stopniu (zazwyczaj większym) odpowiada za siedem z dziewięciu bramek, jakie Lech Poznań stracił w tym sezonie!
Nie ma jednak większych wątpliwości, że Kadar mecz z FC Basel obejrzy z ławki rezerwowych. Pozostaje pytanie, kogo wystawi zamiast niego trener Lecha. W obwodzie jest Maciej Wilusz, ale on ostatni oficjalny mecz w pierwszym zespole rozegrał we wrześniu zeszłego roku, więc wątpliwe, aby Maciej Skorża zaryzykował i wystawił go do składu. Mimo iż Lech ma małe szanse na awans, to jedzie tam powalczyć o jak najlepszy rezultat. Bardzo prawdopodobne, że swoją szansę dostanie Dariusz Dudka.
#dziejesiewsporcie: Ronaldo popisał się piękną sztuczką